Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

To,Ja


Rekomendowane odpowiedzi

Roletą
zasłaniam arogancję moich gestów.
W oczach
kokieteria.
W udanym ujarzmieniu
pochylam głowę.

Trzymam cugle
Twojej bezwładności,
wbijam w nie
pazury.
Namiętności
paraliżuje obronę.

Odziany w mundur niemocy
poddajesz się
dyktandom słów,
ciepłych szeptów.
Tak,
bietnością grasz moją rolę
Ja,
Jestem Kobietą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...