Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Frasunki


Rekomendowane odpowiedzi

Na śniadanie zjadła tuńczyka
Z ogóreczkiem prosto z krzaczka,
Wypiła filiżaneczkę czaju z imbryczka,
I nie wiedzieć czemu - złapała ją czkawka.

Na obiad, jako że miała gości,
Przyrządziła w pokaźnej ilości
Pomidorówkę na grubej kości,
A na deser - kosze słodkości
(Wszak nie wolno pościć, gdy ma się gości!)
Wszyscy najedli się do sytości,
I nie wiedzieć czemu - zaczęli pluć ośćmi.

Co za wstyd! Co za frasunki!
Z żalu musiała barek opróżnić;
A gdy biegła do sklepu po nowe trunki,
Nagle (Och, już ona wie czemu!)
Dostała biegunki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne to jest. Lekka satyrka, chociaż bez głębszej treści.

A co by było, gdyby pozbyć się niektórych zdrobnień?
Wyrównałabym także rytm.
I, jak zwykle, (czego się czepiam, za co przepraszam - edycja).
W nawiasie niepotrzebna wielka literka - to na przykład.
Ostatnie strofka - chyba do rekonstrukcji.:-)

Pozdrawiam. E.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...