Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zawisłeś


Rekomendowane odpowiedzi

zawisłeś
oparłeś się o bezdenną
słojami złożoną skrzypnięciem oznajmioną
szafę
co dzień inne brzemię dźwigasz
nową fakturę pod palcami płynną
gryzącą w szyję miękko przylepioną
kolory jeden pod drugim
skroplone grochy skrzyżowania kratek
ten sam
przed pierwszym szkolnym apelem
po spotkaniu bez odwzajemnionego uniesienia
w powszedni poranek ośmiogodzinnej doby
chwilę przed drogą z domu do ołtarza
po spacerze w żałobnym orszaku
wszystko znosisz bez drgnięcia
wieszaku mój
moim życiem
powyginany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...