Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Haiku (10)


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kilka dni temu krytykowałeś mnie za takie podejście. Napisz jakiś przykład, bo w tym momencie nie wiem, co mam przez to rozumieć.

śnieg znika z ulic
dachy w objęciach słońca
ostatnie sople

Spróbowałbyś napisać to nie 5/7/5 a żeby jednocześnie było lepiej?

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałeś moje haiku - można je odczytać też w taki sposób - spacer w parku koi. Liściasty plaster = park. Pozdrawiam świątecznie,
Penelope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nawet jeżeli zestaw słów, każda próba pisania coś oznacza, nawet jeżeli nie do końca mieści się w formie, to zawsze jest to choćby jakieś nawiązanie do haiku. Czystość formy nie zawsze powinna chyba być na pierwszym miejscu.

Co uznaję za gorzej?
Chciałam opisać krajobraz, w którym zimowa aura powoli wycofuje się i ustępuje miejsca cieplejszym temperaturom.
Nie wiem, czy w haiku jest miejsce na takie dynamiczne formy jak znika (coś dzieje się, zmienia). Czy można bardziej rozwijać to sformułowanie "w objęciach"? A może raczej je zastąpić np. Dachy w aureoli słońca? Które z tych dwóch jest bardziej ilustracyjne i plastyczne. Albo "w huraganie słonńca"? Czy to by było w haiku dobrze widziane?
Gdybym miała wybrać z Twojej wersji, co mnie przekonuje, to wyglądałoby to tak

wspomnienie sopli
świat roztrwonionych
kropli słońca

Tak jest ok? jest satori? Spróbowałbyś to ocenić? Pozdrawiam świątecznie,
Penelope

ps. Niecierpliwość to dobra cecha, jeżeli z jej powodu piszesz takie merytoryczne komentarze. Dziękuję :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wydaje mi się, że masz niezłego hopla na punkcie haiku, bo, jak dla mnie, zdecydowanie za daleko zabrnąłeś w tych swoich wyjaśnieniach. Totalnie nie nadążam, co oznacza, że będziesz musiał chyba znaleźć innego słuchacza Twoich korepetycji na temat haiku. Ja, co najwyżej, mogę zaglądać na nie "z wolnej stopy". Pozdrawiam,
Penelope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dalej piszesz jak jakaś Pani Domu , gościu jak ci nie smakują moje kotlety to pokaż jak ty je smażysz - no i masz "przykład", przykładasz swoje pojęcie pisząc w takiej formie jakbyś nie miała pojęcia, czy to nie dziwne ? gdy pytam po co tak piszesz ? nie umiesz odpowiedzieć, a może napiszesz TY takie haiku, bym nie tylko ja się zachwycił prawdziwym , skoro masz jak twierdzisz wiedzę i doświadczenie, bo jakoś tego nie widać :(
Pozdrawiam zaciekawiony :)
Z pewnością, jeśli stanę do konkursu na poetę miesiąca, pierwszy się o tym dowiesz:) Pozdrawiam,
Penelope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jak zwykle cała Penelope kończy od rzeczy :)))

Penelopko jak umrę przez ciebie to nic się nie dowiem :)))
Pozdrawiam :)
Bez obaw, przeze mnie nie umrzesz (raczej żył będziesz wiecznie). Ja nie mam żadnych morderczych zamiarów, tym bardziej umiejętności. Po prostu poważnie podchodzę do życia, takie skrzywienie/uzdolnienie. Pozdrawiam,
Penelope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...