Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w niedzielę zaczynam dorastać z dziećmi siedząc na fotelu w fotel opadam
jak kamień w mech bezpiecznie otulony miłością od niedzieli
do następnego opadania w dzieciństwo do następnego pogrzebu opadających drzew
trzeba pamiętać że istnieje nagła śmierć nagły żal nie ma ratunku ani drogi powrotnej

zaczynam już wyrastać spod mchu zaczynam kochać tak jak nigdy nie kochałem
tak kamień upodabnia się do serca bije otwiera dziuple w korach rozpala bujną wiosnę
po odmrożeniach sinych myślach jest córka i syn moja prawa i lewa dłoń
dwie komory w sercu którymi potrafię zatuszować monotonię zalać smutek
pamiętając że jest moja kobieta moja jedyna wiosna ciepły oddech i jedyne światło
otworzyło powiekę kiedy Potop ustał a ty kochanie łaskoczesz zachód
pęka jak skorupa jajka słońce puściło nam oczko na dobranoc
rozświetlasz sny gładzisz mnie po głowie jak księżyc zimne niebo

w niedzielę odpoczywamy od upadków czekając na kolejny
koniec świata przygotowany do ewakuacji świat nie jest potrzebny bo nigdzie
w świecie nie ma takich dzieci takiego powrotu do dzieciństwa i takiej wiosny
jak tutaj przy tobie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Debilne to są prawidła działania tego portalu droga Pani. Mniej samokrytyki :)
Autora przepraszam za wtręt.
Opublikowano

Mnie się nieustannie podoba; treść i forma. Należy w odpowiedni sposób iść przez życie, by potem było o czym myśleć w bujanym fotelu. No i jeszcze umieć doceniać to, co się ma, co w życiu najważniejsze.
Człowiek dorasta przez całe życie.
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tomaszu, ta "niedziela" jest bardzo rodzinna, ale ma też dno, po którym stąpa peel, jakby
szukał "rogrzeszenia" dla samego siebie, że czegoś niedopatrzył.
Dobrze się czyta całość. Z drobiazgów, któych mogłoby dla mnie nie być, wytłuszczone jw...
poza tym, powinno być, w korze rozpala.. itd. "otworzyło", to słowo dałabym w 1 os.l.poj.. otwieram... to tylko
luźne sugestie, wiersz jest Twój.
Wstępu i zakończenia nie ruszam, bardzo mi się podobają te części.
Oczywiście środek także, zbudowałeś ciekawy nastrój, tylko powtórzeń przy dużo.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Wywnętrznić się monologiem, a owszem, można.
Ani forma, ani treść nie pasuje mi do działu poezja. Agnieszka wspomniała o prozie poetyckiej, to już bardziej.
Mnie rażą powtórzenia, ale ich mnogość mogłaby posłużyć do stworzenia vilanelli, na ten przykład.
Pozdrawiam
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...