Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Anno, nigdy nie mam za złe Czytelnikowi, gdy podaje mi swoje uwagi... :) Nieraz zmieniam coś po czasie, lub "bronię" jakichś słów i odpowiadam, dlaczego tak.
Dziękuję za propozycję zapisu, wyjaśniam co nieco...
"starsze gniewne", dzieci, wiem, ale tak jakoś... czyta mi się odruchowo, starsi gniewni, a w tym domu, są młodzi...
W I- szej.. młodzi gniewni śledzą wychodzących.. wydaje mi się za bardzo urwane, kto tak naprawdę wychodzi.? chciałam to zaznaczyć.
Proponowane.. "niepotrzebnie".. szczerze, wolę opiekunów, bo dla młodych gniewnych może potrzebnie, chcą mieć pewność, że wyszli.
"w pracy".. raczej zbędne, słowa.. zostaje nocna zmiana.. mówią same za siebie, że w pracy, czyli, w tytułowym domu.
II- ga, na koniec dnia wszyscy ziewają.. niemal chóralne, zaprasza do odpoczynku wszystkich (w domyśle), ale myślnikiem odzieliłam tych najmłodszych, żeby dopisać puentę.
Stosuję nieraz skróty myślowe, żeby nie rozwklekać treści i w wersie...
.. niechętnie kładą głowy na poduszkach bez słyszalnego dobranoc wszystkim.. to tyle, co
.. niechętnie kładą głowy na poduszkach /jeżeli nie usłyszą/ dobranoc wszystkim.. bez słyszalnego (na mój rozum),
nie jest równoznaczne z.. niesłyszalnym.. Trudno mi to teraz wyważyć tak na gorąco, muszę to na spokojnie przemyśleć.
Anno, w puencie pominęłaś słowo.. pomiędzy.. nie zrezygnuję z niego, ono powinno sporo dopowiedzieć Czytelnikowi,
zależnie od wyobraźni. Rozgadałam się trochę, ale nie potrafię potraktować takiego postu powierzchownie.
Mam nadzieję, że w miarę logicznie wyszło. Dziękuję Ci za wizytę i wątpliwości.
Pozdrawiam.

Ja w kwestii dogadania, ale krótko będzie, obiecuję ;)
Po pierwsze: "niepotrzebnie w pracy zostaje nocna zmiana" - ten wers bez łamania mówi dokładnie to samo, co chciałaś wyrazić.
I po drugie: "dobranoc wszystkim" nie brzmi dość kojąco, bo nie jest adresowane do żadnego dzieciaka personalnie.
Już nie mieszam więcej, Nato.
  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Aniu, krótko czy nie, zawróciłam, bo dojrzałam post.. :) żeby nie przynudzać, wers który proponowałaś, jest bez zarzutu,
ja, po prostu nie chciałam "niepotrzebnie", to, co po myślniku, to jakby ich myśli, że łatwiej będzie, bo na nocnej zmianie
nie ma pełnej obsady, tym się kierowałam. Dobranoc wszystkim nie brzmi kojąco, jasne, bo to tak, jakby nikomu.. ;)
"ona" dzieli siebie pomiędzy... jest tam, ale jakby obok, dlatego to jedno słowo, jest "osamotnioe" na końcu.
Anno, muszę kończyć.. dobranoc.!

Opublikowano
Kredensie, jakieś braki każdy odczuwa.. ;) Wydaje mi się, że to, co dzieje się dookoła, "kreśli" w naszych głowach różne felfeksje.

Anno.. :) kombinowałam przed chwilką z treścią i na razie zostawiam jak było.
Twój post i tak mącił mi w głowie przez kilka dni.. ;)

Dziękuję za wpisy. Obie Panie pozdrawiam.!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jasne. Temat rzeka, napisano o tym mnóstwo książek, nakręcono wiele filmów.
Tak sobie tylko tu przy okazji opowiedziałam zdarzenie, które mną wstrząsnęło. I ni ez powodu zachowania dziecka, bynajmniej. (Sama jako dziecko wyłaziłam w piżamie na balkon, żeby zachorować i nie iść do szkoły). :)

A tu możesz sobie poczytać o placówkach, o których pisałam wyżej:

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,7495716,Pakuj_sie__dziecko__jedziemy_na_tydzien_do_przedszkola.html

http://www.archiwum.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-66357.html

http://szkolapodstawowaspecjalnazinternate.szkolnictwa.pl/

http://www.polskieradio.pl/7/15/Artykul/728317,Jedrus-miejsce-dla-trudnych-dzieci-
  • Mateusz zmienił(a) tytuł na Dom

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jestem tylko łzą w oku świata spadam w jednym mrugnięciu tnę poplątane nici uczuć przychodzę jak płacz odchodzę uśmiechem zarażony czasem chwytam bezpańskie chwile jak psy szczekające o zmierzchu czuję oddechy tych co byli dla nich świeże kwiaty ode mnie znicz zegar wariat do grobu złoży poetę który nie czuł że żyje
    • Od urodzenia, aż do ostatniej godziny Dana odgórnie lub przez dziedzictwo rodziny, Jednemu sprzyja, drugi trochę mniej dostaje, Czy zawzięcie pracuje, czy w pracy ustaje.   Od wieków już wiadomo, że przez życie całe Towarzyszką wierną, zaś zasługi niemałe, Bez których tak trudno, a nawet niemożliwe Życie wieść dobre bez udręk i trosk, Choćby dobrobyt był i układy szczęśliwe Bez jej pomocy stopią się jak wosk.   Na całe życie przypisana do osoby, Więc powinna pomagać stale, każdej doby – Nie zawsze, są przypadki znane I w księgach przodków zapisane: Gdy staramy się za mało Życie będzie nam kulało.   Więc zmienna i kapryśna: raz jest, raz jej nie ma, Rozgniewana, bez żalu człowieka porzuci, Na lodzie zostawi, dobra do śmieci rzuci. Zawieszony człek między stronami obiema Jak w wahadle w stronę to w jedną, to znów w drugą Bez ustanku się buja i do końca nie wie Czy on Doli służy, czy Dola jego sługą.   Egzemplarz się trafi co pomaga leniwie. Niezdarne też zdarzyć się mogą – przyznać trzeba – Nie pomogą, gdy zajdzie pomocy potrzeba. Jak nie w parze nazywamy niedobranymi: Rolnika przypada kupcowi i odwrotnie, Rolnik nie zbierze choćby wysiłki stokrotnie Przewyższały starania sąsiada. Z innymi Dolami już bywa, że wysiłek największy Dóbr zainteresowanego nie powiększy: Kartofle zamiast do ziemi urosną w bok, A on nie zbierze nic, choć czekał cały rok.
    • Z rondelka z wodą dla ptaków — moment — połknęła wiewiórka. Tak wolno szybują ptaki, tylko by wyschły im piórka. Wilka, co nosił — ponieśli, ostrząc swe zęby powietrzem. Dzikom zbyt ciasno już w lesie, w łunie latarni: chrum — weź się. Śmieje się ten, kto ostatni rozgrywa przy wielkim stole, nam los zaś zesłał podatki, fundusze dał narodowe.      
    • @Berenika97 Okna są różne a my ... guru spojrzał przez zupę żurek jak małpa także to żenujące  ma pewnie swoje okno    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia  @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...