Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

powzięła w siebie, jak należne myto,
zapadłą piekłość bez szarfy dolotu.
i płynie płynnie pod falą zakryta
jak bańka wietrza, kula przetęsknoty.

to wznosi jądro wilgotnej wiadości,
to niknie w nurcie, zakryta dla wiedzi,
raz się nasyca pochmurną szarością,
to znów ucieka w seledyn spowiedzi.

opita trzeźwą, zamachem półkola,
upada dennie zaryta półgłosem.
- jak mam się wskrzeszać, kiedy nikt nie woła,
a cios niezmiernie wtapia się za ciosem?

jak wyrwać z siebie ciężki ołów z ciszą,
co wrywa na dno, miesza złoto z mułem,
prędzej i pewniej ciernie ukołyszą.


i wlewa skargę w niebieską szkatułę.

01.01.2013.

Opublikowano

Autorka poruszyła temat , -błądzimy , szukamy tego co bezpieczne , można popaść w czarne myśli, ale tez wypłynąć !
Wrócić piękna i zdrowa !
(oj coś dla mnie)!

Cosik mi Leśmian świta ,,,,ale może się mylę?!

Pozdrawiam autorkę pięknego przemyślenia!

Hania

Opublikowano

!!!

cóż więcej powiedzieć? uwielbiam słowotwórstwo, neologizmy, zabawę językiem - żywą poezję! (stąd mój wiersz "Budując przystań słowu").

Anno, jest w tym wierszu tak bardzo odczuwalna emocja, tak dogłębnie zapadający w myśli żal... operujesz językiem plastycznym, choć nie dosłownym (nie powierzchownym). pięknie! pociągnęłaś mnie na samo dno stanu ducha, który się rozścielił i usadowił - gdzieś głęboko, w myśli, zawłaszczając na chwilę nawet spojrzenie. wzrok utkwił w okiennej ramie. a wiesz? u mnie świeci słońce! złoto wydobądź na powierzchnię!! mimo wszystko. zawsze warto!

pozostaję pod wrażeniem, kłaniam się z wdzięcznością za piękną Poezję!
Kinga.

:)

Opublikowano

To jednak obiecanki nie cacanki:)
Powiedziałaś że w następnym tygodniu zaśpiewasz
i obietnicy dotrzymałaś!
podoba mi się że użyłaś "prze" w tęsknocie!
Lubie takie kombinacje ze słwoami:)
coż, piękny, zrozumiały i przezajefajny wiersz!
pozdrawiam :)

Opublikowano

Prawie widzę "Rzecznicę"... wiersz, w którym sporo neologizmów, takie trzeba uważniej czytać, tu nie wystarczy raz "przelecieć"
przez treść.. zrobiłam to trzy razy i cóż dodać.. Dwie pierwsze popłynęły... w następnej ciekawie połączyłaś przejście z narracji wiersza,
w wypowiedź samej "bohaterki".. :) Ogólnie, podoba mi się bardzo.
Pozdrawiam.

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • WARIACJA 1 -SZELMOWSKA Mrugając kocisko na płot skoczyło Chciało zaśpiewać ale źle skończyło Spadło bowiem z płotu kocisko Bowiem było po deszczu…ślisko Leżał kot w gipsie nie długo nie krótko Zaśpiewał od nowa lecz z inną nutką WARIACJA 2 -AWANGARDOWA Wszedł kocur na płot napalony Nie stary i nie mizerota Ładny to wiersz tak na pół strony Zostawcie w spokoju już kota WARIACJA 3 - WSPÓŁCZESNA wejść na ogrodzenie sprytnie jak  kot co mruga w piosence o stosownej długości policzyć nuty od nowa wszystko wyśpiewać WARIACJA 4 – W STYLU DISCO POLO na płot kocie się wdrapałeś tak ładnie mi zaśpiewałeś bo nie długo i nie krótko zaśpiewaj kotku milutko zaśpiewaj jeszcze cały czas tylko dla mnie jeszcze raz WARIACJA 5 - LIMERYKOWA Raz pewien kotek z okolic Łazów na płotek wlazł  i spadł zeń od razu. Kuracja była dość długa dzisiaj kocurek nie mruga. Trwałego doznał bowiem urazu.     Wariacja 6 -RUBASZNA Kotek wlazł na ogrodzenie Zadowolony szalenie Mrugał przy tym ładnie W sam raz i tak składnie Piosenka nie długa nie dla idioty A na płotach mrugają tylko koty     Wariacja 7-RADIOWA   Sztachety gwoździe  Drewniany płot Na nim stoi kot Mruga przeraźliwie Nie wie jak zejść Tłum gapiów rośnie Kot nie wie co robić Ja mu się  dziwię Po co wchodził na płot Ale taki jest kot     Wariacja 8- DZIENNIKARSKA   W dniu dzisiejszym przed południem w miejscowości  Koty niezidentyfikowany kotek wlazł na płotek. Obecnie na tym płotku mruga. Trwa ustalanie pochodzenia kotka oraz celu jego pojawienia się w Kotach. Służby specjalne, wojsko oraz policja  zostały postawione w stan pełnej gotowości.     Wariacja 9 – SATYRYCZNA   Wlazł kotek na płotek Niedobra była kaszka Nie będzie więcej zwrotek Bo to przecież fraszka     Wariacja 10-EREKCJATO   Wszedł na sam szczyt bez czekana i lin haki i klamry  zostały na dole. miał wrodzony spryt i doświadczenie. zamrugał do wszystkich z góry. kolejny wysoki obiekt  zaliczony. król ekstremalnych wysokości. wlazł                       kotek na płotek.    
    • @Arsisstworzona przez Boga :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - zgadzam się - taki chlebuś cudownie pachnie - pamiętam z dzieciństwa -                miło że czytasz - dziękuje -                                                                   Pzdr.uśmiechem.
    • @Rafael Marius - dzięki - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...