Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Proch ziemi.

Mam wiele żalu Panie mój,
A serce wprost kołacze.
Jestem by z grzechem toczyć bój,
To temu ono płacze.

Po kalwaryjskiej,jednej z dróg,
Podżwigam z Tobą trochę.
Być jednym z tych maluczkich sług,
By dumy zgnieść macochę.

Upaść i podnieść z ziemi grzech,
Ramieniem objąć szczerze.
I pojąc pusty ludzki śmiech,
I Twoim być rycerzem.

Z pokorą przyjmę ziemi proch,
I uczę się przebaczać.
Tobie dorównać Boże krok,
Gdy trzeba, umieć płakać.

Twojej pomocy spłacę dług,
Tu świętych wykorzystam.
Wiem,żeś mój Stwórca,Ojciec,Bóg,
W końcu na wszystko przystam.

Józef Bieniecki

Opublikowano

Owszem po powierzchownym przeczytaniu wiersza
można mniej więcej zrozumieć o co autorowi chodzi
ale po głębszym przeanalizowaniu wiersza
już nie jest to takie oczywiste co autor miał na myśli?
Przeanalizujmy tylko pierwszą zwrotkę;

"Mam wiele żalu Panie mój"
Dlaczego autor ma wiele żalu?
"A serce wprost kołacze."
Serce autora jest niespokojne!
"Jestem by z grzechem toczyć bój,"
Tu zachodzi pytanie, z jakim grzechem autor toczy bój?
"To temu ono płacze."
Serce autora płacze bo autor musi z powyższym grzechem toczyć bój.

Jeśli autor toczy bój z własnym grzechem lub cudzym
to serce jego nie powinno płakać i powinno też być spokojne
no chyba że serce chce grzeszyć a autor z tym grzechem musi walczy
i pewnie dlatego autor ma wielki żal, że mu Pan z tym grzechem każe walczyć ).

I można tak przeanalizować cały wiersz.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski tak to brzmiało w liście, a w opisie siódmej bitwy pod Troją to brzmi tak: … aby zmóc przerażenie olbrzymią tarczę krzyku podnoszą nad sobą Grecy. Bitwa jest wielka i piękna. Wrzawa tak miła bogom jak tłuste mięso ofiar. Rośnie w górę i w górę dochodzi do boskich uszu. Różowych od snu i szczęścia więc schodzą bogowie na ziemię.  @Robert Witold Gorzkowski i teraz na koniec puenta:   „Jest tyle miejsc zdobytych, widzianych. Italia, Hellada, czy "Martwa natura z wędzidłem". "Wysoko w górze- on", już nie wiem czy to zdumienie, zdziwienie- ono przecież też istnieje. Herbertowskie wołanie ze wzgórza Filopapposa- "on'! Widać, co, kogo, gdzie. A może to tylko błysk uporządkowania, tam leżą estetyk wszelkie doznania.”   To prawda Aniu ale każdy tą estetykę po swojemu interpretuje. Ania jako estetyczne doznania, Herbert jako głos z Akropolu, Freud jako parapraksje, a ja jako poszukiwanie wczorajszego dnia.  Super wiersz można go jeść łyżkami.    
    • @Annna2 ponieważ Berenika zanim ja skończyłem się pakować na wyjazd a jest godzina 1:50 napisała esej godny Herberta nie będę już nic wymyślał. Przeszukałem swoje zbiory i znalazłem list Herberta (nigdzie nie publikowany) tak szczery że aż boli, przyziemny że niżej się nie da ale mówi o tym co robił zanim doznał epifanii i wolał ze wzgórza Filopapposa" i tylko ta estetyczna kontemplacja nawaliła, a prawdziwą metaforą zagdaczę i zaszczekam i odwalając odczyt pochwalny dla luźnych chwil Herberta wyjeżdżam na Podkarpacie do zobaczenia Robert

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @violetta Viola

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , na samą myśl głowa boli...
    • słuchajcie wszyscy i wszem i wobec chciałby lecz wstydzę się dla niej napiszę jak napisałem swój pierwszy wiersz chce lekko bez murów i twierdz tak jak trzmiel krąży przy kwiatu kielichu i wgłębić się chce byłem i jestem i ona była i kwiat tu swój pozostawiła podlewałem a on rósł jej ciągle mało aż  nic nie zostało teraz na brzegu morza dziecko bawiące się w piasku stawia zamki a w błękitno  -zielonym płaszczyku wiaderka ziarenka piasku tajemniczo błyszczą się przy sobie wiem, powiedziała i odeszła do niego
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...