Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

po której stoisz stronie
czemu milczysz
trwaj bezcenna chwilo póki jesteś
od ziemi po horyzont
niech płonie powietrze

cieniu z mostu rzucony
nie ma nas
ty jesteś

pozwól się przeniknąć
chwilo unieś
niech będzie bezpiecznie
cicho jasno prawdziwie

gdy nie może być wiecznie



Opublikowano

Wydawałoby się, że temat wyzyskany, ale świetnie go przywróciłaś do życia. Płonące powietrze od ziemi po horyzont, cień rzucony z mostu, który naprawdę jest, chwila unosząca i zapewniająca bezpieczeństwo oraz harmonię (transcendencja pełną gębą) - świetne operowanie językiem oraz metaforyką, jednocześnie proste i dalekie od pospolitości, na końcu bardzo dobra puenta, brawo!

--
Pozdrawiam
Michał Małysa
http://www.mojwierszownik.pl

Opublikowano

leno - mi też brakuje pisania :). Ale uczę się przyjmować to co jest mi dane, a jak widać ostatnio powstaje jeden, dwa wiersze raaaaaaaz na jaaaaaaaakiś czas.

Widocznie tak ma być. Bardzo się ciesze, że jesteś wierna mojej pisaninie. Pozdrawiam serdecznie. A

Opublikowano

Bardzo ładne "refleksy", jedno, co bym ewentualnie zaproponowala, to...
.. "pozwól się przeniknąć".. pozwól przeniknąć siebie.. może to bzdurka dla Ciebie,
ale tak jakoś to, siebie, lepiej, może lepiej.
Pozdrawiam... :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • przyglądam się duszy  widzi że zbyt często  zaglądam do piekła    myślę sobie  gdyby JEJ nie było  Boga…   moje drugie JA  czy to…ONA    zawsze czujne ostrzega  zadaje pytania  które…sprawiają kłopot   gdy zbyt daleko od Boga  zasypia a nawet zanika  a ja  ja się gubię w złudzeniach    Jezu  muszę bardziej Tobie ufać będzie mniej zachodów słońca    8.2025 andrew  Piątek, dzień wspomnienia  męki I śmierci Jezusa   
    • @Bartłomiej Borutaprzyjemnie  się go czyta
    • Tak dawno nie myślałaś - życie dalej leciało. Tak dawno nie słyszałaś, tak wiele się zmieniało. Zmieniłaś nastawienie, postanowiłaś zapomnieć. Nie ma w twym życiu Boga, coś przewróciło się w głowie. *** *** *** *** Wpadłaś w różne nałogi, stale nowe doznania. Sprzedałaś duszę diabłu ; za trochę ćpania. Podpisałaś cyrograf: - tak urodzę twe dziecko. Anion się pojawił; sprowadziłś na świat piekło.
    • Znowu tu jestem,   choć strumień płynie wartko.   Stoję nieruchomo,   pozwalam mu odrywać kawałki siebie:   niepotrzebne tkanki,   okruchy pomyłek,   słowa, które straciły ciężar,   zrogowaciałe płaty tęsknoty.   Tęsknota już nie boli.   Rozlała się i zastygła   w marmurową mozaikę,   odbija głuche echo kroków.   Pamiętam martwą choinkę z dzieciństwa —   jej igły ułożyły się na podłodze   w prostą wróżbę przemijania.   Tańcząca wróżka Miriam   nie potrafiła jej złamać. Mówiła o wielkim bałwanie,   któremu w żalu oddałem   moje małe serce.   Chyba wtedy zamarzłem   na zawsze —   w niezgodzie   na fałszywe słońca.   W szafie powiesiłem kożuch.   Wiem, że tam, gdzie pójdę, będzie zimno.   Odwrócę się plecami   do zielonej łąki.   Zostanę   w lodowym spokoju   i ciszy.   Jest jeszcze Ona.   Mówi do mnie.   Oddycha miarowo w mój niepokój.   Jej dłonie rozchylają moje pięści   na bukiety wysuszonych kwiatów. Dziś mam czterdzieści siedem lat.   Słońce znowu jest w Pannie
    • @JWF Można najeść się strachu, można literki zjadać...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...