Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tubylec to taka istota,
o której się mówi tu bywał,
a dowód takowej bytności
to grzyby - te, których nie zrywał

i chociaż ten temat jest śliski
ja jego szczegóły wyjawię
nasz grzybiarz był nadproduktywny
a towar zostawiał na trawie

i tu mi się szkopuł wyłania
a problem to nie byle, jaki
bo nie znam określeń łacińskich
z polskiego to są papierzaki.

Opublikowano

Prawdopodobnie wdepnąłem
bo wiersz mój się łukiem omija
a pisząc nie przypuszczałem
że będzie to sprawa niczyja.

Gdzie ekolodzy, obrońcy
czystości leśnej natury
czyżby z powodu fetoru
ukryli się w mysie dziury?

Nikomu to nie przeszkadza,
że las się nagminnie obsrywa
a krytyk miast słów rzucać gromy,
jak Piłat, on ręce umywa.

Ja nadal brnąc w leśną gęstwę
nie zbieram grzybków, lecz głównie
omijam te papierzaki
bo nie chcę się ślizgać na gównie.

Opublikowano

kupa jest częścią natury
więc niech się Henryk nie smuci
przecież od dawna wiadomo
co skąd wychodzi tam wróci

krótko tam sobie poleży
bo dosyć szybko się wchłania
butelka PET gorszym gównem
bo milion lat się rozkłada

a leży tego po rowach
w lasach i nad rzekami
tyle że my ani dzieci
nasze tego nie posprzątamy

śmierdzący temat, więc i omijany, jak papierzak w lesie ;)
pozdrawiam i do poczytania :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie mniej groźne są butelki,
które są produktem huty
szkła gdyż, kiedy legną w lesie
niewdeptane w mech przez buty

to, gdy słońce letnią porą
pozagrzewa ich powierzchnie
mogą być zarzewiem ognia
i przeżyje ten, kto pierzchnie

lecz nie wszystkim to się uda
choć ucieka dosyć żywo
i tak kurczy się zwierzostan
kiedy ogień zbiera żniwo

a że ogień trawi także
oprócz fauny także florę
skutkiem naszej bezmyślności
są w naturze straty spore.

Poczytałem i dorzuciłem tematycznie coś od siebie.

Serdecznie pozdrawiam
HJ
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Forum kolor ma zielony
papierzaki wprost przeciwnie
lecz ich barwy nie określę
a i kształty także dziwnie

rozkładają się na trawie
i tu gubię się niestety
bo zielone jest poszycie
naszej leśnej toalety.

Pozdrawiam serdecznie
HJ

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płomień życiodajny był mi objawieniem a w czarnej godzinie stał się axis mundi  w przedwiecznej odsłonie Kupałowej Nocy odczarował treści z rytuału mocy.    Kręcą dziady koła iskry w niebo lecą szczapy rozżarzone nad ogniem przeskoczą tym ciało oczyszczą ogrzeją umarłych słońcu dopomogą jasność w krąg roztoczą.    Złą energię zduszą starodawne tryzny wstrzemięźliwość skończą w stawie się obmyją a z płynącej rzeki wianek zielny złowią z miłością duchową  wiecznej Walentyny.   Lecą dusze w drzewa tam w koronie Wyraj  ogród z kutą bramą Raróg dzierży klucze znów na powrót wrócą w smudze mlecznej drogi zagnieżdżając łono brzemiennej kobiety.    Serce jaźni płynie rzeka śmierci niesie w progach ją przywita Żmij skrzydlaty strażnik  w wężowym Wyraju na zielonych łąkach dusze się wypasą przy stole Welesa.   Bocian albo Lelek nowin nie ogłosi źródło życia płynie w chrześcijańskie czasy  w nowiu Rod i Swaróg Wyraju nie wskrzeszą   zamknęły się wrota kosmicznego drzewa.        
    • @Annna2   Aniu. choć nosimy w sobie "posag" doświadczeń i "intercyzę" rozsądku, to  Twój wiersz przypomina, że prawdziwe błogosławieństwo relacji i tak rozkwita poza jakąkolwiek kalkulacją. Mądry wiersz. Do przemyśleń.
    • Jeszcze raz! Jakże cudnie zabijemy popołudnie. Rozciągniemy ciemną płachtę do godziny w pół do czwartej... Przestawią się elektryki już bez zgody i paniki. Jeszcze raz. Jakże cudnie! Złapię słońce przed południem I nim całkiem się rozpada, wpadnę na plecy sąsiada. - Dobrodzieju, czyś spóźniony? - Zamyślony tylko - słowik...         _ _ _ _ _ _ _ Jeszcze myśli złapiesz żony: "Piórka - głupstwo, bo odrosną, ale głos - majątek!"* Wyszedł wcześniej, bo ZA KAUCJĄ - Skowron "z bandą skowroniątek"! 1.10.25       * Jiloan Tuwim, Spóxniony słowik"
    • @Berenika97 nieraz lepiej nie znać co literaci i poeci pisali do siebie bo ich pomniki trzeszczą w posadach. Z ciekawostek mam listy literatów między innymi Gustawa Herling-Grudzińskiego wypowiadających się ironicznie po otrzymaniu Nobla przez Miłosza, czy ostry język Cat Mackiewicza, lub bardzo rżadkie dokumenty po Tadeuszu Boy Żeleńskim. Mam też korespondencję Sienkiewicza, Szymborskiej, Zapolskiej z jej osobistym zdjęciem, profesorów Lorenza, Tatarkiewicza, Kotarbińskiego że tak wspomnę pierwszych z brzegu a z artystów dokumenty dotyczące Adi Sary, Modrzejewskiej okres amerykański z dyplomatów bardziej znanych to Paderewski, Sikorski itp mam zdjęcie z osobistą dedykacją Kraszewskiego i malarzy: listy Beksińskiego uwielbiam je czytać bo pokazują jego podejścia do swojej sztuki i inspiracji wschodem, Siemiradzkiego, Menkesa, (Ecole de Paris) listy hetmanów, króli między innymi Poniatowskiego nie żebym się chwalił choć każdy kolekcjoner jest próżny ale służę pomocą przy opracowywaniach często mam prośby z muzeów o udostępnienie zbiorów bo ktoś opracowuje jakiś temat i potrzebuje rzadkich dokumentów. Ostatnio spotkał mnie ogromny zaszczyt bo prof. dr. hab. Tadeusz Epsztein ikona w dziedzinie badania stosunków społecznych w majątkach ziemskich i wsi pańszczyźnianej. Na sesji naukowej poświęconej ziemiaństwu przedstawił swoje najnowsze dzieło które opracowywał ćwierć wieku i wskazał moją publikację o rozliczeniach wiejskich jako jedyną z której powinno się korzystać przy temacie rozliczeń chłop karczma dwór w XIX wieku. Uff czy to udźwigniesz

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Także jak będziesz chciała to zawsze dla prac naukowych i publikacji moje zbiory są otwarte. Proszę tylko wtedy że po publikacji aby jeden egzemplarz przesłać do moich zbiorów. Na koniec dodam że mam wiersze ich ręką pisane np. Eleny Bo, Annna2 czy Marka Żaka w oryginale ale to jest historia najnowsza. Bym miał więcej bo stale proszę ale generalnie ludzie nie chcą mi wysyłać więc jeszcze poproszę Ciebie Bereniko o wiersz pisany Twoją ręką z podpisem na dole i dedykacją dla Robertę. Za to odwdzięczę się moimi publikacjami. Na Ani wiersze czekałem długo i w końcu spotkał mnie zaszczyt i dostałem aż 3 sztuki za co jej serdecznie dziękuję. Jej wiersze wraz z kopertą ozdobiły moje skromne zbiory. Z kolekcjonerskim pozdrowieniem Robert
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - miło że czytałeś - dziękuje -                                                                     Pzdr. @Berenika97 - @huzarc - dziękuje serdecznie -
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...