Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wieszcz wieszczy wieści złowieszcze
A to że mleko sie rozlało
Albo że krzesło na trzech nogach chodzi
Wieszcz wieszczy że mrówki budują mrowisko
Lecz nikogo to nie obchodzi
Bo wieszcz wieszczy wieści złowieszcze
Kowalskiego obchodzi ciepła kawa z rana
I miękkie kapcie
Mrowisko przy domu mu nie przeszkadza
Wieszcz dalej wieszczy wieści złowieszcze
Kowalskiego ugryzła mrówka.
Strząchnął ją, lecz mrówki byly już w jego kapciach i kawie
A wieszcz już nie wieszczył wieści złowieszczych
Wieszcz nie wieszczył już niczego.
Mrówki wlazły mu do ust

Opublikowano

Tego wrzeszczącego już tyle razy czytałem. Autor nic z podpowiedzi krytycznych do serca nie przyjął. Dalej wrzeszczy sen złowieszczy. P.... kijem bambusowym mnicha buddyjskiego w dyńkę. Może Boże zlitujesz i walniesz gromem. Proszę.

Opublikowano

Widocznie Perunowi podoba się to tak samo jak i mi, dlatego nie widzi powodu by walić piorunem :)

" Autor nic z podpowiedzi krytycznych do serca nie przyjął." - no tak, poznałem już różne opinie, jednak nic pod publikę ;p

Opublikowano

"pierdoły" - pomyślał Hans gdy Fritz Gerlich ostrzegał w gazetach przed Hitlerem.

Potem Gerlich wygrał wycieczkę do Dachau a Hans-Kowalski musiał żyć w nazistowskich Niemczech.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...