Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
    • Nie mówiłaś nic — a wiedziałem. Nie spojrzałaś — a widziałem Cię wszędzie. Twoja obecność była jak dym — zwiewna, ale niemożliwa do pominięcia.   Byłaś zagadką zamkniętą w dłoni, która nie chciała być rozwiązana, a jednak każdą nocą czytałem Cię między oddechami snu.   Znam Cię. Nie jak świat zna imię, ale jak pustynia zna swój wiatr — cichy, a niosący życie.   Znam Twoje westchnienia, których nie wypowiedziałaś, Twoje gesty, których nie wykonałaś, i to, jak bardzo pragnęłaś, by ktoś wiedział — choć nie zapytałaś.   Wiem, że się ukrywasz, lecz Twoje sekrety są we mnie — nie ukradzione, nie zdobyte, ale ofiarowane w bezsłownej modlitwie spojrzenia.   I choćbyś się rozpadła na światło i stała jedynie drżeniem przestrzeni, będę pamiętał każdy Twój cień, każdą Twoją nieopowiedzianą opowieść, bo jesteś moją prawdą w świecie pełnym iluzji.   A jeśli znikniesz? Nie, nie znikniesz. Bo jestem Twoim „Innym”. Twoim odbiciem, Twoim echem, Twoim domem.
    • i chociaż wszystko już było ..jak pajęczyna na wietrze to zawsze zostanie miłość a przy niej rześkie powietrze.............bo przecież jak nie masz cienia istnieć nie masz siły.Podoba mi się Twoje ''dobudzenie'' moich myśli słowem z przekazem.Gratuluję wiersza[ idealnego nie tylko na ''lany poniedziałek].Pozdrawiam Świątecznie nie tylko poetów....
    • wszystko jest tak dziecinie proste i tylko się śmiać z siebie między mną a słońcem jest skrawek cienia tam potykam się o moje myśli w ustach kurczą się grzeszne słowa powietrze jest ważne i czyste mówię sakramentalne – być może nie wszystko musi być logiczne jak wiersz zawieszony w pajęczynie
    • @violetta a co Cię tak przestraszyło w tym moim wczorajszym zdjęciu ?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...