Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czaszka


Rekomendowane odpowiedzi

Nad gablotami lekki opar,
jak senny oddech z otchłani czasu.
Klepsydry bez przerwy sypią piasek,
po którym pierwszy człowiek stąpał.

Z pustych oczodołów patrzysz na mnie
stara czaszko, z grobu wyjęta
wbrew bogom, rękami natręta;
Archeolog plądruje legalnie.

Los twój z drobiazgów jest tu złożony.
W mej głowie dziś myśli się wiercą.
Wydaje mi się? Słyszę dzwony?
Tu mowa o życiu a tchnie śmiercią!

Dziś leżysz czaszko w szklanym grobie,
kość, co niczego nie pamięta.
Zwiedzając muzeum myślę sobie -
To miejsce przypomina cmentarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak...ta czaszka mogła Cię zafrapować, jak mnie niegdyś w muzeum
szkielet-człowiek- nie eksponat z biologii, ale kiedyś z pewnością żył, a był eksponowany w ten sposób- że nawet szyba go nie oddzielała od zwiedzających i dzieci czasem papierki po cukierkach wrzucały na owe szczątki, czy też dotykały. Może skłonić do refleksji- o np. przechowywaniu tego rodzaju" eksponatów" J. serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...