Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeszcze zdążymy mieć
pierwszeństwo. Mają panie z dziećmi
pod żołądkiem rosną. Córki lub synowie. Tej ziemi
nie da się przekopać. Dupy
z tych co jeszcze nic nie ukradli. Nie powie
tego ksiądz proboszcz. Nie powie tego policjant.
Oni tylko mówią nie na temat. A więc stoimy
na przystanku. Udajemy
kim to nie jesteśmy. Bawimy się
w szukanie czegoś w kieszeniach (panie
w torebkach). Podjeżdża bus. Sardynki wchodzą,
rzucają na tacę. Nie
Bóg zapłaci. Kierowca nosi
przyciemniane okulary. Silnik pracuje,
rusza. Mamy pierwszeństwo

Opublikowano

Bardzo lubię wiersze o autobusach, ale ten średnio przypadł mi do gustu. Jaki jest cel w takim posiekaniu zdań? Jeśli jest tak popularnym narzekaniem na obecne czasy, to trochę mija się z celem poprzez zbytnią prostotę i samą bezcelowość - no bo w sumie ile można tego narzekania słuchać :)

Porównanie wchodzących do autobusu pasażerów do sardynek ładne, ale zaraz po nim następuje zdecydowanie mniej ładna fraza "rzucają na tacę".

Tak mi się skojarzyło :)
[url=http://www.youtube.com/watch?v=-rC_9SceoMI]Łydka Grubasa - Komunikacja[/url]

--
Pozdrawiam
Michał Małysa
http://www.mojwierszownik.pl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...