Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli dobrze pamiętam to było tak:
Barman, jeszcze raz szkocką z lodem,
dla mnie i dla tego pana
. Nalał. Wypiliśmy.
(Zawsze mówi do mnie na pan w knajpie,
w której jesteśmy nie pierwszy raz. )
Bełkocze półsłówkami, a kiedy nie mogę jej słuchać mówię:
Tylko nie monosylabami, kochanie. Ale ona ma to
gdzieś. Rozgląda się po barze. Niby nudnie
bawi się włosami. Prosi o jeszcze. Dzisiaj znów
będziesz mocny w gębie
. Tym razem to ja
przywołuję barmana. Polewa to samo co wcześniej
i rozlewamy się w sobie do rana. Spadnie jeszcze
kilka gwiazd i kilka kieliszków.

Opublikowano

sama nie wiem :)
czytałam kilka razy i nie umiem go ocenić,
bo klimat taki, jaki bardzo lubię, ale jednocześnie mało po nim zostaje
i jakoś łatwo się zapomina...

pozdrawiam i do następnego

Opublikowano

Rozumiem "pożegnanie z nocą", skoro.. "rozlewamy się w sobie do rana".. z barmanem.
Fajne ostatnie zdanie. Nawias pewnie ważny dla Autora, ale ja go pomijam.
Jest rozmowa między facetami, a tu nagle.."nie mogę jej słuchać".. chyba siedzi obok, może to kobieta
szukająca co wieczór kompana do przytulenia i już nie wiem, co ważniejsze dla peela, to rozlewanie do rana,
czy chęć bycia chwilę przy tej kobiecie.
Pozdrawiam.
PS. Mam nadzieję, że będzie odpowiedź... :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie ma rozmowy między facetami, jest rozmowa między kobietą a facetem. ona na niego niezasługuje (i o tym wie), dlatego go prowokuje do odejścia, a on nie jest dość pijany by wyjść z knajpy z jakąś inną. miłość to podłe zjawisko
Opublikowano

Znam to szamotanie się w procesie pożegnania. Pożegnania, a więc koniec nastąpi. Podoba mi się Twój wiersz, Rafale, bo dla mnie jest jednolitym obrazem, metaforą zachodzących procesów. I jest taki typowo w Twoim stylu. Pozdrawiam.
J.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A Sursum Corda to po polsku - w górę serca, a treść tekstu mówi o Polskim Państwie Podziemnym - należały do tego systemu różne opcje polityczne - od socjalistów poprzez ludowców do narodowców, de facto: Polskie Państwo Podziemne należało do władz emigracyjnych, które urzędowały najpierw we Francji, potem: w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii i w międzyczasie powstała Gwardia Ludowa - ona z kolei należała Związku Patriotów Polskich - Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, tak: Wydzielony Oddział Wojska Polskiego - został oskarżony o zdradę przez Armię Krajową, natomiast: Brygada Świętokrzyska - została oskarżona o kolaborację przez Armię Ludową, jednak: nikt tego sądownie nie udowodnił, dlatego też: jestem za całkowitym otwarciem archiwów w Instytucie Pamięci Narodowej, także: w Rosji, Niemczech, Francji, Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii i Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej - w praktyce to Armia Krajowa i Armia Ludowa są zdrajcami - mieli gdzieś interes narodowy.   Łukasz Jasiński 
    • @ireneo UB został zlikwidowany w 1956 i przemianowano go na SB. Tak naprawdę niczym oba urzędy się nie różniły...
    • @wierszyki @Annna2 – tu był metaforyczny ból głowy

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      poezja jest dobra na wszystko. Pozdr.
    • @Somalija   Ale o czym? O tym, że jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym - biseksualistą - uniwersalnym i uwielbiam seks oralny, analny i witalny? I odkąd: zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz - jestem non stop inwigilowany przez policję polityczną - Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego? Tak, we wrześniu planuję dla własnego bezpieczeństwa kupić pistolet gazowy i zbieram dowody złamania prawa - w każdej chwili mogę iść do sądu powszechnego - Sądu Okręgowego w Warszawie na Alei Solidarności i mam do tego prawo - pozwala mi na to wciąż obowiązującą ustawą zasadnicza - Konstytucja Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, proszę pamiętać: w hierarchii prawniczej w Polsce najwyżej jest aplikowany sędzia, aplikowany prokurator i aplikowany notariusz - komornik jest ostatni w hierarchii, oczywiście: będę miał prawo złożyć wniosek o odwołanie danego sędzi z powodu przynależności do jakiejś organizacji pozarządowej - zgodnie z ustawą zasadniczą - Konstytucją Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - każdy aplikowany sędzia ma obowiązek zachować bezstronność, obiektywizm i apolityczność - żaden sędzia nie może należeć do jakiejś organizacji pozarządowej, de facto: politycznej - proste i logiczne i jasne?   Łukasz Jasiński 
    • @Waldemar_Talar_Talar Ja się ich boję....a może o nich.Już chwilami nie wiem''zbyt wielu nas'' myślę.......dobrego i fajnie wyszedł Ci tekst Waldemarze. @Bożena De-Tre Nie ma demonów jest demokracja.....lody co latem ciekną po palcach i już nie''posklejasz'' ich....
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...