Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sonet o młodości


Rekomendowane odpowiedzi

Spójrz na mnie! W głębi siebie przecież jestem młody!
Cóż z tego, że na twarzy zmarszczka zmarszczkę goni,
że brwi prawie sięgają posrebrzonych skroni,
a kolana już nie chcą z wiatrem gnać w zawody.

Dusza moja na zawsze młodzieńczą zostanie
jak motyl, co w poczwarce dojrzewa ukryty,
coraz bardziej spętany i świata niesyty,
marzyć będzie o szczęściu, czekać na kochanie.

Dusza moja na zawsze młodzieńczą zostanie,
wciąż gotowa nad góry wzlecieć i doliny,
radosna i niepewna losu, co ją czeka,

zasłuchana w dalekie, dalekie wołanie.
I nieważne, czy droga trudna i daleka,
póki jest wiatr i słońce, i uśmiech dziewczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od strony formalnej - bez zarzutu. Ładnie mi to zagrało, że się tak muzycznie wyrażę. Temat z gatunku tych niewyczerpanych, ale chyba po takie sięgać najtrudniej. To tak jak dyrygentowi nie jest łatwo po raz kolejny prowadzić V Symfonię Beethovena... (jak dziś na koncercie, z którego właśnie wróciłam). Uff, idę w dygresje, ale wiesz, o co chodzi. Najtrudniej jest pisać na tzw. oklepane tematy, a to Ci się całkiem udało.
Pozdrawiam :) RR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...