Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiełkując kolorami
wędrowałem pochowany w dylematach
na wypadek kamienia
zaopatrzony w halucynacje

z drogi do edenu
zboczyłem o sześćdziesiąt dziewięć stopni
mimowolnie rekonstruując odcienie nocy

pod obronę nieba
ubrałaś praktyczny półpancerz
wysyłając do mnie listy
z domku na skraju przepaści
pisałaś
że wiersz ominął mnie w tej podróży
że na rozstaju nóg wybrałem zły azymut
że już lepiej
powinienem zapisać się na lekcje latania

próbując zrozumieć
patrzę w to niebo szukając podpowiedzi
niestety
bóg wziął wolne
wyjechał do sanatorium

tylko tęcza

w barwach melancholii

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...