Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przemykają w niewidzialnych kapeluszach,
to unoszą się spokojnie, to spadają.
kiedy gna cię wyobraźnia, gdy coś musisz,
z kapelusza złote myśli wyciągają.

innym razem całkiem obce, nieznajome,
chylą czoła w piaski czasu, kładą śnieniem.
nigdy siebie nie oszczędzą, w każdy moment
za słomkowy zapał plotą z laurów wieniec.

rozbiegane, pogubiły zapomnienia,
niewidoczne, bo kto zechce patrzeć jeszcze?
po niewczasie kilka piórek ze znudzeniem
bibelotów, w ciche solo płynie wierszem.

przysiadają w buduarach kawiarenek,
wyszły z mody, gdy woalka ćmą w prześwicie.
na poddaszu powiek, oderwanym cieniem,
znów w antrejkach meloniki kipią życiem.

gdy się jeszcze rozmalują, czy nie zbledną,
białe głowy w czarnych rondach nie do pary?
z kilku sylab, czy dowiedzą się na pewno
kto im szyje kapelusze, tak bez miary?


(28.06.2012)
z inspiracji "Chwilami" J.S.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czy zmuszony tym wierszykiem, czy też z chęci
uchwycenia złotej myśli z kapelusza -
wiesz Rihtiku, całe mnóstwo ich się kręci
i za chwilę nowa Cię impresja... zmusi?

;)

serdecznie dziękuję za miły wierszem komentarz.
pozdrawiam,
in-h.
Opublikowano

Cóż... raczej nie jestem miłośnikiem takich wierszy - tematycznie i formą, niemniej byłem i czytałem :) A znawcy się wypowiadają bądź wypowiedzą.

Opublikowano

Kingo ubrałaś nas pięknie w niewidzialne kapelusze ,przemierzamy życie to unosząc się to spadając , kiedy trzeba złote myśli w zasięgu ręki.
I tak nasze losy się przeplatają coś tracimy, coś odnajdujemy!
Wiemy kto ubiera nas w kapelusze ..nie do pary,,,i kto szyje te bez miary!
Piękne metafory , czytałam cała w zachwycie!
Sedrczności!
Hania
+

Opublikowano

Bardzo dobry wiersz, chyba nie mam żadnych uwag. :-) Ale jeszcze wrócę. ;-)))
Jest surrealistyczny, senno-mrzonkowy, o natchnieniach - tak przynajmniej go czytam. Lubie takie niewyraźne klimaty z pogranicza snu.
Jedna uważka ;-))) - "poniewczasie" pisze się łącznie.
Uściski, miła Kaliope. :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Oxyvio, dziękuję za czytanie, a z uciechą poczekam, aż wrócisz, bo może coś jednak w tych senno-mrzonkach znajdziesz, co wymaga "naprawy" :) Czekam zawsze na Twoje uwagi!

"Poniewczasie", oczywiście, piszemy łącznie. Jednak tutaj nie miałam na myśli przysłówka wskazującego, że coś następuje zbyt późno.
Chodzi mi o "niewczas", jako pewną zaszłość, coś nie w porę, w nieodpowiednim czasie, nie "swoim". I teraz, pisząc "po niewczasie", też nie znaczy, że jeszcze później, lecz raczej jak w rozumieniu "śladu" po czymś. Więc po (tym) niewczasie kilka piórek.... Mam nadzieję, że to jest logiczne. Może słowo "niewczasie" zapisać kursywą, by nie "prowokować" myśli o błędzie gramatycznym? (słowo "niewczas" istnieje samodzielnie, ale u mnie w randze rzeczownika)

Dziękuję, Oxyvio, że jesteś u mnie kolejny raz!

pozdrawiam,
in-h.
Opublikowano

Odnajduję w tym wierszu ...siebie! Czytasz w kobiecej duszy, która jeszcze marzy, jeszcze czegoś pragnie, jeszcze sięga do "kapelusza", by wyłowić nadzieję a może ...tak po prostu "solo płynie wierszem" czerpiąc radość z umykających chwil.

pięknie inspirujesz pragnienia, Kaliope :)))
dziękuję za ten wiersz.

serdecznie pozdrawiam - Krysia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Krysiu! :)

dla autora to chyba najpiękniejsze uczucie, świadomość, że Czytelnik odnajduje w wierszu cząstkę siebie. bo to znaczy, że wiersz nie jest już wyłącznie czarno-białym zapisem emocji, myśli, spostrzeżeń etc., lecz w jakiś sposób "żyje" swoim przekazem, dla Kogoś jeszcze - właśnie emocją, myślą, pragnieniem...
(dla mnie takim "żywym" przesłaniem stał się wiersz, który zainspirował Impresje)

taki komentarz to dla mnie miłe zaskoczenie. dziękuję, że podzieliłaś się swoim odbiorem.
dziękuję Tobie, za czas i wczytanie.

pozdrawiam serdecznie,
in-h.
:)
Opublikowano

Prawdziwe impresje Kaliope,
Claude Monet uwieczniał je na płótnie, takie chwilki i wrażenia, zależne przede wszystkim od światła, a Ty wyciągasz z kapelusza słowa jak magiczne króliki. Piękne metafory (ale o nich pisała już Anna) Wszystko razem powiązane jak tasiemką, co nie jest łatwe, bo impresja bywa krótka i nie zawsze spójna. Tobie się udało.
Pozdrawiam, pozostając pod urokiem i wrażeniem czyli impresjonistycznie
Lilka

Opublikowano

pięknie sobie płynie ta muzyka słów, choć nie jestem pasjonatem tej gałązki lecz kunszt łatwo zauważyć

szczególnie podoba mi się pierwsza strofka- inspiracja
oraz
,,rozbiegane, pogubiły zapomnienia
niewidoczne, bo kto zechce patrzeć jeszcze?,, -[u]świetne[/u]

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Monet był mistrzem impresji, masz rację Lilko. Ja zachwycam się jego Nenufarami, bo kocham kwiaty, rysuję również. Ale do rzeczy :)
Bardzo Ci dziękuję za czytanie i słowo o spójności, to dla mnie ważne. Tyle pochwał Lilko, że wprawiają w zakłopotanie! nie wiem, czy na nie zasługuję... ale skłamałabym, mówiąc, że nie jest przyjemnie usłyszeć od Czytelnika takie słowa.

Dziękuję za czytanie i pozdrawiam!
in-h.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze uważałem, że największe szanse inwestycyjne czają się nie tam, gdzie wszyscy patrzą, ale właśnie na obrzeżach uwagi. Tak było też z Wiedniem. Podczas jednego z wyjazdów do Austrii, gdzie odwiedzałem znajomych z czasów studiów, jeden z nich – analityk finansowy – pokazał mi swój portfel. Co mnie zaskoczyło? Znaczna jego część opierała się o spółki z wiedeńskiej giełdy. Zaintrygowany, wróciłem do Polski i zacząłem zgłębiać temat. Przez platformę broker resourceinvestag.com, z której już wcześniej korzystałem do handlu na rynkach niemieckich, szybko uzyskałem dostęp do austriackich instrumentów. Resource Invest AG, z licencją UE i pozytywnymi opinie Resource Invest AG, udostępnia inwestorom również mniej oczywiste rynki, jak Wiedeń. Zacząłem od spółki Erste Group Bank – stabilnego gracza o umiarkowanej, ale konsekwentnej polityce dywidendowej. Potem doszły Vienna Insurance Group i kilka REIT-ów powiązanych z rynkiem nieruchomości komercyjnych. Efekty? Średni wzrost wartości portfela o 9,3% w ciągu roku. Dla rynku uznawanego za „niszowy” – bardzo przyzwoity wynik. Nie brakuje jednak w sieci pytań typu „oszustwo resourceinvestag.com” czy „sciema resourceinvestag.com”. Ja sam miałem wątpliwości, zanim zacząłem – ale 18 miesięcy aktywnego handlu przez ich platformę przekonało mnie, że firma działa rzetelnie. Szczególnie przy inwestycjach w mniejsze rynki, takich jak Austria, pomocna okazuje się ich obsługa klienta – szybka i kompetentna. Wiedeński sektor finansowy to nie tylko banki. To także fintechy, fundusze i segment ubezpieczeniowy. Co ciekawe, austriackie spółki finansowe są bardziej konserwatywne w podejściu do ryzyka niż ich niemieckie odpowiedniki – co w warunkach gospodarczej niepewności działa na ich korzyść. Dzięki opcji forex resourceinvestag.com, mogłem także zabezpieczyć część pozycji w euro, co przy zmienności kursu PLN/EUR miało znaczenie dla końcowego wyniku. A ponieważ inwestowałem w dłuższym horyzoncie, ten detal okazał się istotny. Zalety Resource Invest AG: - pełna licencja UE - dostęp do niszowych rynków, jak Austria - solidna platforma i intuicyjny interfejs - szybka obsługa i dostępność po polsku Wadą może być brak szerokiej oferty edukacyjnej dla początkujących inwestorów – choć osoby z doświadczeniem odnajdą się tu bez problemu. Dziś regularnie śledzę wiedeńską giełdę. Nie ma tu szalonych wzrostów jak na Nasdaq, ale jest coś ważniejszego: stabilność, rozsądna wycena i dobre dywidendy. A z narzędziami oferowanymi przez

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ten rynek jest na wyciągnięcie ręki – i to bezpiecznie, z pełną kontrolą.
    • Nie musisz się starać być kumplem ich wszystkich  Nie musisz rozumieć myśli każdego kto Cię krzywdził Antycypować każdy ruch by być krok przed nimi  Wiedz, że Twoje dzieciństwo to nie turniej szachisty    Nie bądź jak myśliwy i nie traktuj myśli byleby niszczyć  I bezmyślnie nie wyceluj w kilka punktów newralgicznych  bo to również możesz być ty w akcie samobójczym  Nie daj się im, zaakceptuj, bo skaleczysz cały świat swój    Patrząc w lustro myśl o genach bo to kawał historii  Możesz z dumą przyznać że Twój wygląd to Ty  Porównując się do innych tracisz z oczu kilka cech tych  których byt definiuje Twą tożsamość. Jesteś wyjątkowy    Wrażliwość, empatia to para pasażerów, nie bój się ich  Nie raz da Ci w kość, poniży, potarga jak ręcznik  Ale to ta grupa cech co odróżnia Cię od reszty  Będziesz wiedział o kimś więcej niż przeciętny typ
    • @Leszczym @Leszczym @Leszczym wymień chociaż 10
    • @Migrena …poważne zaburzenie… ):
    • @pasa_i_doble … naturalnie i refleksyjnie, to niełatwe do osiągnięcia razem, a tutaj się udało :) ( wkradło się parę rymów wewnętrznych, ale i tak wiersz nie traci), pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...