Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Inaczej o wierze


Rekomendowane odpowiedzi

Zabijając najgorętsze nadzieje na spokój
wtargnąłeś do mego życia
burząc ukojenie i hierarchie tworzone przez lata

Wpadasz z wrzaskiem i wmawiasz mi
że nie jestem aniołem że nie mam skrzydeł że nie potrafię latać
Kłamiesz
Z twych obłudnych ust sypią się oszczerstwa
krzyczysz że zawiodłam
a ty nosisz w sobie prawdę
Szydzisz z tego co mi nie wyszło

Z mych smutnych oczu kapią łzy
Śmiejesz się
Drwisz z mej słabości
Kiedy kończysz kwituję twój wywód uśmiechem
Wstaję patrzę ci w oczy wznoszę ręce
Przed twymi oczyma mieni się biel
szeroko rozpostartych skrzydeł
na których po chwili wznoszę się ku niebu

Słyszysz je
Słyszysz ich trzepot
Widzisz jak lecę
Padasz na kolana i płacząc
prosisz Boga o wiarę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiara to rzecz osobista
bardziej niż skóra wrażliwa
dbasz o nią - rzecz oczywista
pragniesz być bardziej nobliwa

każdy ma prawo do własnej
i każdy jakąś ją miewa
chociażbyś chodził w zaciasnej
jak szata ciebie odziewa

uczynki rodzi lub martwa
jej wartość Bóg sam oceni
wie dobrze ile jest warta
- wszak Szatan dobrym się mieni

na styku serc lub poezji
wymiana myśli i uczuć
- ocena słownych kreacji
czy trafna - nie łatwo wyczuć

każdy za siebie zda sprawę
- czy tego chce czy nie zechce
kładę więc kawę na ławę
- nikogo nawracać nie chcę

:)


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Otóż to... Izabelo
Zarzuty łatwo czynić
Niesłusznie człeka winić
- głupcy plotki powielą

:)

propaganda szatańska
szkalowała Jezusa
wciąż fantazja ułańska
do potwarzy przymusza

mielą ozorem głupi
powtarzając oszczerstwa
- niejeden z nich nie lubi
składanego świadectwa

myli je z demagogią
indktrynacją także
i ośmiesza parodią
szydzącą z wiary wszakże

:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydajesz się być niesamowicie nietuzinkową postacią, Rihtiku. ;)

Szczerze nie rozumiem niektórych spekulacji na temat Twój i Twej twórczości, na które kilkakrotnie natknęłam się na tymże forum. Mnie często intryguje to jak wielką inspiracją jest dla Ciebie Słowo Boże. Aż kusi, by nazwać Cię człowiekiem wielkiej wiary :)
Ponadto, sądzę, że niejeden z użytkowników tegoż forum odnalazłby w Piśmie Świętym czy to źródło inspiracji, czy odpowiedź na swe duchowe rozterki. Znawcą nie jestem, w żadnym razie, ale wychodzę z założenia, że Biblia oprócz źródła wiedzy o Bogu i wiedzy historycznej stanowi także swoistą kopalnię gatunków literackich i myślę, że niejedna osoba mogłaby sięgnąć do niej po naukę.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przemiło mi Izabelo podzielić wyrożony (i podkreślony przeze mnie na czerwono) podgąd na wręcz zbawienny wpływ jaki Pismo Święte istotnie wywiera nie tylko na mnie i nie tylko na tym forum... Moja miłość (agape), żywiona wzorem Jezusa Chrystusa - obejmuje też Słowo Boże (prawdę w nim zawartą) - stanowi o tym, że w oczach niejednego wyglądam na jakiegoś grafomana, fanatyka, popaprańca itd (epitetów wiele mnie już określało), a tym czasem robię co potrafię, by także słowem (ich zestrojem) nobilitować Księgę nad księgami - którą uważam nie tylko za najwybitniejsze dzieło literackie po części pisane prozą a po części wierszem, ale jak dla mnie jest to zbiór listów od Boga...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...