Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za przymiotnik "piękny" i za miły komentarz, Roklinie. :-)
Może kiedyś spotkamy się gdzieś na szlaku, kto wie? My na razie łazikujemy w okolicach Warszawy, są tu piękne, niedoceniane okolice. Gdybyś miał ochotę, to zapraszamy.
I odpozdrawiamy, oczywiście. :-)

Ja mam w planach wyprawę na Przysłop Potócki (w Worku Raczańskim, na południe od Żywca) - w czerwcu rozbijamy bazę, będę tam pomagał, w sierpniu będę bazował na Przysłopie (nie wiem jeszcze, jak długo). Do Warszawy na razie nie wybieram się, byłem tam zresztą tylko raz. Dziękuję za zaproszenie, może kiedyś skorzystam?
Pozdrawiam ciepło :)
Fajnie masz.
A ja jadę niebawem do Gródka nad Dunajcem.
Życzę udanych wakacji. :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pod Twoim wierszem już napisałam, że ja też Cię kocham. I wszystkie Twoje wiersze, te dla mnie i te inne. I wszystkie nasze drogi, te wygodne i proste, i te kręte, po wybojach i wertepach.

kocham Cię w burzy, w lesie, na wietrze
w słońcu i skwarze, i na bulwarze
na bagnie, nocą, o świcie, w deszczu
w puszczy, na łące, na trotuarze

kocham Cię w złości i w łagodności
w płaczu i śmiechu, w czułej tęsknocie
w bólu, w złym słowie, w słodkiej czułości
kocham Cię, szarobury mój Kocie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Izo, dziękuję stokrotnie! Bardzo sie cieszę, że tak Ci się podoba mój wiersz! :-)
Gorycz wynika z wielu niepowodzeń, jakie mnie w życiu spotkały. Ten wiersz jest raczej próbą zaklinania Złego, żeby się wystraszyło i już nigdy nie przyszło. ;-)))
Uściski serdecznie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Lilu, najserdeczniej Ci dziękuję za ciepło i życzliwość, jaka bije z Twojego komentarza. Oby się spełniło, że ostatni wers niepotrzebny - oby!
Uściski serdecznie. :-)
Opublikowano

Czy ja twierdziłem cokolwiek o jakie pismo święte dla mnie chodziło? Czasem zastanowić się trzeba troszkę. Moim pismem świętym jest księga De La Veya człowieku marny. Sam mu ją pomogłem napisać.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Janusz, bardzo serdecznie Ci dziękuję! Jestem wzruszona i onieśmielona Twoimi pochwałami! Uważam, że mnie bardzo przeceniasz, ale strasznie mi miło! :-)))))
Pozdrawiam serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Czy po pożodze dać radę się podnieść? Czy upaść i nie wstać już nigdy więcej. Podobno nawet na Marsie może pojawić się życie, życie... Jaskrawy mak na glebie z truchła jadowitych skarg- niewysłuchanych. Ja chcę zatrzasnąć drzwi przed nieproszonym gościem, który drwi, tak ty... Zamykać sny przed ciemnokrwistym płaszczem brudnej rdzy. Ja, ja, Jaskrawy mak na glebie z truchła jadowitych skarg- niewysłuchanych. Jaskrawy mak na glebie z truchła jadowitych skarg- niewypowiedzianych od lat. Jaskrawy mak    
    • @Roma Dziękuję. Miło mi.
    • Anna wyczesuje zwiędły sierpień z włosów połamane żyto ziarnkuje w skotłowanej sukience spójrz dzień kładzie się na nią oczy zgęstniały błękitem jak resztki nieprzespanych godzin odcisnęły piętno na twarzy w oddali widać Anzelma zgrabiałymi dłońmi obejmując palik kuśtyk kuśtyk przestrzeń oblepiona brudną bielą zawodzenie psa zwiastuje wschodnią zarazę już matki w lesie zakładają wnyki będzie lżej dzieciom sterta ciał pionowo poziomo na skos jak gdyby rozrzucone patyki na długość trzech metrów na szerokość snu bezpańskie oczy wykręcone jasnym ku górze tors przy torsie miękko przysypane wapnem chmury wiszą nisko na deszcz na niepogodę  
    • @Roma ja powiem tak, moim zdaniem zmieniaj zawsze jeśli tylko okaże się że jednak bardziej przekonuje cię nowa twoja myśl i drugie nie zmieniaj nigdy gdy ktoś podrzuca myśli.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Masz już wyrobione pióro i nie musisz słuchać co inni ci radzą. Ja w twoich tekstach odnajduję tyle świeżości, że byś mogła na tym portalu wielu poetów obdarować i to tylko z jednego wiersza. Uwierz w siebie i pisz jak najwięcej. Mnie każdy twój tekst zaskakuje i mam nad czym myśleć. Wiersze twoje są nowoczesne i niebanalne naprawdę z przyjemnością się do nich wraca, nie ma wielu tutaj autorów którzy mają regularnie tak interesujące teksty.
    • @Roma Podrzucę Ci rymy, które mogą się przydać ewentualnie do 3 wersu ostatniej zwrotki, pasujące do słowa 'być'  wstyd, drwin, wyjść, wbij, kimś, gwint, czymś. Może któryś się nada. Zmykam, bo czuję się dzisiaj jak klapnięte uszko Misia Uszatka,  Dobrej nocy :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...