Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Stan zagubienia rzeczywistości
Myśli oblewa żarem jasności
Jutro staje się sennym koszmarem
Trucizną powoli niszczącą z umiarem

Spętany jak bydlę, za sznur prowadzony
Zrywając nakazy, obłudą uczony
Biegnę z przymusu, chcąc dreptać powoli
Spojrzenie w głąb siebie, dać szanse pozwoli

To wszystko jest jak pusty krajobraz
Drwina artysty z poglądu na obraz
Więc chcąc iść naprzeciw z szyderczym uśmiechem
Patrzę na tłumy z ich płytkim oddechem

Nie znając własności w tym świecie dla gości
Gdzie kolejne tchnienie pokarmem przyszłości
Jak żyć - to żyć już trzeba pięknie
Patrzeć szeroko, na świat który więdnie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...