Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Proza - ambicje rosną :) konkurs?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dostałem maila:
"Witam serdecznie,
chciałem zaproponować coś na kształt bieżącego tematu na forum prozatorskim - na wzór haiku / limeryków / trioletów. Pomysł rzucił kol. Dentman w którymś z rzędu komentarzu pod "wymazem" autorstwa kogoś mało ważnego. Chodzi mianowicie o to, aby na wyznaczony termin jak najwięcej bywalców działu prozatorskiego napisało i zamieściło swoje teksty na umówiony wcześniej temat. Akurat Dentman mówił o 6 grudnia, wprawdzie nie powstał jeszcze temat, ale - czy moglibyśmy liczyć na zamieszczenie tematu, kiedy już się zrodzi, na górze stosownej strony w niezaawansowanej prozie?
Jeśli nie to nie zawracam głowy :) jeśli tak, na pewno wdzięczność prozaików nie będzie znała granic. Zasygnalizuję sprawę także frau Tarkowski :)

Dziękuję ślicznie,
F. vel K."
----------------------------
Na Forum wisi temacik (pana Dentmana).

Miss Ewelina - to Twoja działka. Co planujesz?
Wiem, wiem... ale mogłabyś rozważyć ;)
pzdr. b

PS. Przy okazji: co z innymi konkursami, Mr Lechicki? Ty żyjesz...?

Opublikowano

ja już raczej decyzję podjęłam, wywieszam co chcą, ustalają reguły, wszelkie zasady i piszą :)

co do konkursu limerycznego to... w piątek? jak Ty dostępny jesteś Bezet? Mi dziś co chwila net pada więc nie wiem kiedy będę

Opublikowano

mam już kabelek, wolny bo wolny, ale chodzi, gorzej że grypa jakaś nade mną ;)
ale damy radę.
Ewelina dzielnie walczysz - widziałem, ale nie pozwól im więcej niż po jednym dziełku zamieścić, no i ogranicz objętość np. 2500 znaków (czyli 1 strona), bo kto to przeczyta ;), acha i termin wieszania odpowiednio wcześniej, skoro 31. 12 rozstrzygnięcie (kilka dni na narady musi być).
trzymajcie się cieplo - mnie mróz służy :D
b.

Opublikowano

nie można ingerować w tytuł bez porozumienia z autorem, no co Ty Piotrek?
co najwyżej literówki, czy ortografy poprawiać, ale to już chyba nadużycie. To że Tobie się nie podoba, nie znaczy, że dla autora jest bez znaczenia. Skoro chcesz zmienić, to spytaj go o zgodę :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wybacz, ale pisanie wierszy tutaj, czy wydawanie je w tomiku poezji nie powinno być różne. Takie ozdóbki nie dotyczą wiersza - tylko sposób na wyróżnienie go spośród innych tytułów. Gdybym pozwalał na takie samowolki, to mielibyśmy tutaj pełno takich:
-----------------------------------------------------------------------------------
===tytuł==== |
---------------------------------------------------------------------------------
=---++tytuł++---= |
-----------------------------------------------------------------------------------
+++++tytuł+++++ |
-----------------------------------------------------------------------------------
***tytuł*** |
-----------------------------------------------------------------------------------
#tytuł# |
------------------------------------------------------------------------------------
itd.

Czy tak byłoby ładnie?
Wygrywa więc ten który wymyśli ładniejszą ozdóbkę?
To bez sensu. Nie ingeruję w wiersz, ale w to co jego nie dotyczy...

Pozdrawiam serdecznie
Opublikowano

No to właśnie taki usuwam. W przypadku wiersza: "inedita.złamane" kropki nie ruszę ;)
Ale w tym przypadku: "o--n--a", jak już ma mieć jakieś znaczenie, to może lepiej "o-n-a"?
:)

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Teraz zaglądnijcie na forum P i tam jest baaardzo ciekawy tytuł :)
"aniele :))))))))))))" - może to jest takie mniej rygorystyczne forum, ale jak wszyscy - to wszyscy :)
Możecie zmienić :) Chyba, że wolicie aby zostało tak jak przedtem. Później odezwą się pewne głosy (czego jestem pewien): "Ja miałem tylko takie ** i mi wykasowaliście, a on miał: ':)))' i jemu zostawiliście". Hmmm... już kiedyś poruszałem chyba podobny problem :)

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Witam,

Ponieważ są wśród naszych Czytelników i tacy, którzy w ogóle nie wchodzą na Forum, bo po prostu np. nie wiedzą "do czego to służy", "nigdy nie spotkali się", a warto ich zainteresować tym Turniejem, dodałem na stronie głównej informacje o nim.

Dodałem również niezbędne info dla nich w post:
(http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?pid=92418#92418)

Jeżeli to wadzi inicjatorom Turnieju to można śmiało mój "dodatek" usunąć.

Pozdrawiam,
a.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka może być i biała americano, bylebyś zaśpiewała :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No i właśnie tak chcę żeby był czytany. Dziękuję. I Tobie też :)
    • Krystyna Giżowska & Bogusław Mec - W drodze do Fontainebleau   ;)
    • Moje marzenie to gwiazdy Świat bez lustra, w którym kocham ciebie i ciebie W moim śnie nie mam nic na własność Dzielimy się szczęściem, biegnąc ku Niebu   I nie świecimy już samotne Szukamy innych, by dawać blask I już nie toczą się żadne wojny Odżywa ziemia i wiara w nas   Moje marzenie – złączyć się z Bogiem, bez telefonów, konsol, tiwi Moje marzenie – śmiać się z ex-wrogiem To jecer hatow Nie ten, co ma kły   I nie świecimy już samotne Razem wracamy w ogrodu blask Już jecer hara nie stawia stopni Wreszcie widzimy prawdziwy świat  
    • Jesteśmy chwilą W chwili Przez chwilę ... Mamy w sobie byka Miewamy - motyla   Potrafimy śmiać się, kląć, żałować Przez lata pamiętać czyjeś puste słowa A prawda jest taka, że nie warto:  cokolwiek rozdadzą - taką też graj kartą   Każda nowa chwila to świat całkiem nowy Stworzony naprędce Świeży, kruchy, prosto z twojej (?) głowy   Dziś chmury są lżejsze. Nie ma samolotów Kawiarnie - mądrzejsze - nie ma tylu trzpiotów szukających przygód,  wieszczów i potworów Wszyscy siedzą w domach: sercowych komorach   Moja - tętni mocno Ukrywanym życiem. Miłość-bycie-rozkosz-nie ... Raz. Na całe życie.  
    • Możesz przekomarzać się z czasem, możesz go zwalczać, możesz pilnować, by nic mu z siebie nie dać.  Żadnych kompromisów.  Bywa, że stracony zakrada się bezsenną nocą by sprawdzić, czy jesteś dostatecznie oblany zimnym potem. Masz dreszcze - myśląc o cherubinach przybywających punktualnie o 'godzinie śmierci naszej amen'?  Nic cię nie uspokaja. Ja też czasem nie myślę prozą.   Utknęłam w pętli czasu gdzieś, na ławce oblanej ciepłym wrześniowym słońcem.  Myśląc o niczym. O tym, że zawsze tak samo ... rozmyślam o niczym. Z nadzieją, że to się nie zmieni. Nawet, gdy zmienię ławkę. I cały park.   Mijają mnie ludzie niosący ze sobą różnorodność - jak nosi się torby i apaszki.  Czym się różnią? Dwukropek.  Przeżyli już wszystkie możliwe śmierci.  Rozważają wysokość kary piekieł za niepopłacone rachunki, soboty bez wyjazdów czy ewentualność rozwodu.  Są świeże połogi I sytość po "ostatniej" wizycie u kochanki.  Są także aberracje, apostazje i inne przejawy elokwencji rodem że słownika wyrazów niemalże obcych.  Czytasz coś teraz, czy tylko gejmingujesz?    Ulice służą do zwiedzania.  Nawet jeśli chodzi się tą samą do pracy przez 40 lat.  Kupuję sobie tort. Zapalam jedną świeczkę. Marzę wdychając Nowy Świat.  Przecieram szyby oczu.  Nikt nie podziela mojego zdumienia: Jesteśmy. Nieważne kim, nieważne, po co.  Przytulamy się - niezdarnie czując COŚ. Do końca życia pozostało jeszcze ...   To nie ten peron. Wracam do siebie. Starannie przygotowuję samotność do snu: gorący prysznic, szklanka whisky i łyżka dziegciu.  Rozczarowaniem ścielę łóżko: miał być szampan, upadek, po nim wzlot  i ''ten ktoś,'' ... a jest tylko fantom ze wstrzymanym oddechem.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...