Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mówi się że kobieta kobietę zrozumie
okazuje się że nie do końca

relaks jest ważny
wcale nie błahy tak w ogóle
dla wymowy wiersza istotny tym bardziej


kobieta kobietę może tak , ale poeta poetę nie koniecznie. Dla mnie płomień kojarzy się z miłością od której wiruje świat, więc nie czas na relaks tym bardziej , że wszystko od niego ucieka , a może nie zrozumiałam tego wiersza. Jednak zobacz na co wskazują komentarze -faceci myślą inaczej więc jednak jakoś Cię zrozumiałam po kobiecemu
pozdrawiam Kredens
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mówi się że kobieta kobietę zrozumie
okazuje się że nie do końca

relaks jest ważny
wcale nie błahy tak w ogóle
dla wymowy wiersza istotny tym bardziej


kobieta kobietę może tak , ale poeta poetę nie koniecznie. Dla mnie płomień kojarzy się z miłością od której wiruje świat, więc nie czas na relaks tym bardziej , że wszystko od niego ucieka , a może nie zrozumiałam tego wiersza. Jednak zobacz na co wskazują komentarze -faceci myślą inaczej więc jednak jakoś Cię zrozumiałam po kobiecemu
pozdrawiam Kredens

Stary Kredensie,

z całym szacunkiem
mów od początku do końca od siebie i za siebie -
dobrze wiem jakie od kogo i dlaczego są takie czy inne komentarze

jeżeli nie odpowiada ci wiersz to trudno
koniec kropka - wybór należy do Ciebie
pozdrawiam:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mówi się że kobieta kobietę zrozumie
okazuje się że nie do końca

relaks jest ważny
wcale nie błahy tak w ogóle
dla wymowy wiersza istotny tym bardziej


kobieta kobietę może tak , ale poeta poetę nie koniecznie. Dla mnie płomień kojarzy się z miłością od której wiruje świat, więc nie czas na relaks tym bardziej , że wszystko od niego ucieka , a może nie zrozumiałam tego wiersza. Jednak zobacz na co wskazują komentarze -faceci myślą inaczej więc jednak jakoś Cię zrozumiałam po kobiecemu
pozdrawiam Kredens

Chyba nie nadajemy na tych samych falach.Miałam na myśli tylko zrozumienie Twojej kobiecości w wierszu i mojej w komentarzu czego innym ( facetom)zabrakło, bo to faceci, skoro o płci mowa i tylko tyle, a wiersz przecież podoba mi się , czy nie pisałam tego w pierwszym komentarzu ? zmusił mnie do refleksji , aj jakaś rozdrażniona jesteś , może ja też
pozdrawiam kredens

Stary Kredensie,

z całym szacunkiem
mów od początku do końca od siebie i za siebie -
dobrze wiem jakie od kogo i dlaczego są takie czy inne komentarze

jeżeli nie odpowiada ci wiersz to trudno
koniec kropka - wybór należy do Ciebie
pozdrawiam:)

Chyba nie nadajemy na tych samych falach.Miałam na myśli tylko zrozumienie Twojej kobiecości w wierszu i mojej w komentarzu czego innym ( facetom)zabrakło , bo to faceci skoro o płci mowa i tylko tyle, a wiersz przecież podoba mi się , czy nie pisałam tego w pierwszym komentarzu ? zmusił mnie do refleksji , aj jakaś rozdrażniona jesteś , może ja też
pozdrawiam kredens
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mówi się że kobieta kobietę zrozumie
okazuje się że nie do końca

relaks jest ważny
wcale nie błahy tak w ogóle
dla wymowy wiersza istotny tym bardziej


kobieta kobietę może tak , ale poeta poetę nie koniecznie. Dla mnie płomień kojarzy się z miłością od której wiruje świat, więc nie czas na relaks tym bardziej , że wszystko od niego ucieka , a może nie zrozumiałam tego wiersza. Jednak zobacz na co wskazują komentarze -faceci myślą inaczej więc jednak jakoś Cię zrozumiałam po kobiecemu
pozdrawiam Kredens

Chyba nie nadajemy na tych samych falach.Miałam na myśli tylko zrozumienie Twojej kobiecości w wierszu i mojej w komentarzu czego innym ( facetom)zabrakło, bo to faceci, skoro o płci mowa i tylko tyle, a wiersz przecież podoba mi się , czy nie pisałam tego w pierwszym komentarzu ? zmusił mnie do refleksji , aj jakaś rozdrażniona jesteś , może ja też
pozdrawiam kredens

Stary Kredensie,

z całym szacunkiem
mów od początku do końca od siebie i za siebie -
dobrze wiem jakie od kogo i dlaczego są takie czy inne komentarze

jeżeli nie odpowiada ci wiersz to trudno
koniec kropka - wybór należy do Ciebie
pozdrawiam:)

Chyba nie nadajemy na tych samych falach.Miałam na myśli tylko zrozumienie Twojej kobiecości w wierszu i mojej w komentarzu czego innym ( facetom)zabrakło , bo to faceci skoro o płci mowa i tylko tyle, a wiersz przecież podoba mi się , czy nie pisałam tego w pierwszym komentarzu ? zmusił mnie do refleksji , aj jakaś rozdrażniona jesteś , może ja też
pozdrawiam kredens

chyba raczej zbyt mało się znamy
co nie znaczy że nadajemy na innych falach:)

a wiersz czy podoba się Tobie naprawdę - nadal nie wiem -
to ja niesamowicie spokojny człowiek:)



Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mówi się że kobieta kobietę zrozumie
okazuje się że nie do końca

relaks jest ważny
wcale nie błahy tak w ogóle
dla wymowy wiersza istotny tym bardziej


kobieta kobietę może tak , ale poeta poetę nie koniecznie. Dla mnie płomień kojarzy się z miłością od której wiruje świat, więc nie czas na relaks tym bardziej , że wszystko od niego ucieka , a może nie zrozumiałam tego wiersza. Jednak zobacz na co wskazują komentarze -faceci myślą inaczej więc jednak jakoś Cię zrozumiałam po kobiecemu
pozdrawiam Kredens

Chyba nie nadajemy na tych samych falach.Miałam na myśli tylko zrozumienie Twojej kobiecości w wierszu i mojej w komentarzu czego innym ( facetom)zabrakło, bo to faceci, skoro o płci mowa i tylko tyle, a wiersz przecież podoba mi się , czy nie pisałam tego w pierwszym komentarzu ? zmusił mnie do refleksji , aj jakaś rozdrażniona jesteś , może ja też
pozdrawiam kredens

Stary Kredensie,

z całym szacunkiem
mów od początku do końca od siebie i za siebie -
dobrze wiem jakie od kogo i dlaczego są takie czy inne komentarze

jeżeli nie odpowiada ci wiersz to trudno
koniec kropka - wybór należy do Ciebie
pozdrawiam:)

Chyba nie nadajemy na tych samych falach.Miałam na myśli tylko zrozumienie Twojej kobiecości w wierszu i mojej w komentarzu czego innym ( facetom)zabrakło , bo to faceci skoro o płci mowa i tylko tyle, a wiersz przecież podoba mi się , czy nie pisałam tego w pierwszym komentarzu ? zmusił mnie do refleksji , aj jakaś rozdrażniona jesteś , może ja też
pozdrawiam kredens

chyba raczej zbyt mało się znamy
co nie znaczy że nadajemy na innych falach:)

a wiersz czy podoba się Tobie naprawdę - nadal nie wiem -
to ja niesamowicie spokojny człowiek:)

Dodałam plusa , chyba tak tylko mogę postawić kropkę nad i. Nie zawsze stawiam plusa , bo dla mnie są one mniej ważne , osobiście lubię tylko komentarze i to aby ktoś w ogóle czytał moje wiersze, bo wtedy żyją
Pozdrawiam raz jeszcze Kredens


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA Utwór mruczący głębią wysublimowanej liryczności, sięga po metafory światła, ciszy, nocnej przestrzeni. To kpi i buduje świat łagodny i nastrojowy. Tkwi w nim tęsknota, ale wyrażana językiem spokoju. 
    • @tie-break To piękny i melancholijny wiersz o mocy słowa i ulotności ludzi w naszej wyobraźni. Fascynujące jest to "ty" i "ja", które wspólnie decydują o losie bohaterów. To może być relacja autor-czytelnik, dwoje piszących razem, albo my wszyscy, którzy nadajemy znaczenie cudzym historiom. Miasto jest "niedokończone", kamienice to "akwarelowe plamy", deszcz zmywa imiona - wszystko jest w stanie szkicu. To pięknie oddaje, jak krucha jest narracja – i jak fascynująco otwarta. A zejście w "niewyczerpaną ranę" to gorzkie zakończenie. Postaci "odchodzą niezauważalnie" - znikają w milczeniu po swojej chwili istnienia. Piękny tekst.   Przypomniała mi się książka "Zabawa w chowanego" Musso Guillaume, w której autor traci kontrolę nad stworzonymi przez siebie bohaterami. Może to skojarzenie zbyt odległe, ale "zaświeciło". :)
    • W natłoku wielu myśli i wypłakanych łez. Tłumaczyłem ci boże jakie to życie jest. Wpatrzony nocą w okno prosiłem Cię o zdrowie. Szeptałem wzrok spuszczając, że samotności się boję.   Czas goił wiele ran, lecz ciągle powracały. Bałem się nie raz ten świat pozostawić. Samotny smutny jeden chodziłem na spacery. Miałem wrażenie, że zaraz pozostanę niemy.   Lecz pewnego wieczoru poznałem pewną damę. Którą mogłem nazwać pełnego szczęścia mianem. Do dzisiaj zaskoczony w odwzajemnioną miłość. Wrzucam smutki i żale w wielkiego ognia stos.   Dziękuję ci kochanie, że wciąż przy mnie jesteś. Chciałbym choć nie mogę zachować zdrowia resztę. Mogę wręczyć tylko swe własne dobre serce. Nie siłę i urodę wiec daję jak najwięcej.   Wtuleni w swe ramiona po ciężkim pracy dniu. Wpatrzony w twoje oczy rozumiem cię bez słow. Uciekają kłopoty w tedy boją się nas. Kochając siebie bardzo tak wiele możemy dać.
    • Z sennej otchłani promień światła  refleksem ciszy, lśnieniem ciał rozświetla ciemność przenikając  noc, która kruszy ciężar gwiazd.   Dryfując lekko zmysłem lotu miękkością skrzydeł wzruszam czas, a może ze mną zamkniesz oczy  by znaleźć w sobie światła blask.!?          
    • @iwonaroma Świetnie wykorzystujesz kontrast między fizyczną agresją a nieuchwytną "istotą białą". Ta lawina brutalnych, cielesnych działań – wszystkie te kopnięcia, uderzenia, chwytania – buduje narastające napięcie, by nagle się zatrzymać przy czymś eterycznym, niedostępnym. "Szara strefa" na czubku głowy to świetna metafora – coś pomiędzy, nieokreślonego, choć dosłownie mózg to szara masa. Ta "biała istota" w "szarej strefie" tworzy intrygujący paradoks
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...