Zgłoś
-
Ostatnio w Warsztacie
-
Idę do ciebie
po trochę relaksu
by pomnożyć myśli
i spaść
w wir
upojnego snunastępny dzień
pisze swoje wiersze
o niedalekiej przyszłości
i patrzy na stos
wielkich informacjipróbowałem się zmienić
jednak świt
zmieniał się w pył
i odchodził
za noc
gdzie szukał kilku słów.1
-
-
Zarejestruj się. To bardzo proste!
Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.
-
Ostatnio dodane
-
Ostatnie komentarze
-
Przez wierszyki · Opublikowano
Tam chyba miała być górnolotność. Podoba mi się dom z niczego wydobyty. :) -
Przez Migrena · Opublikowano
@Alicja_Wysocka i co takiemu fachowcowi można zrobić :) teraz w telewizorze leci polski film - poszukiwany, poszukiwana. była scena w której żona mówi do męża: " zabic cię kretynie to mało". nic nie sugeruje, ale........ Aluś, nie denerwuj się :) @huzarc jak zwykle świetny komentarz. dziękuję. @KOBIETA i tutaj się z panią, Pani Kierowniczko zgadzam - miłość jest ponad ciemnością !!!!!! dziękuję Dominiko :))))) -
Przez Migrena · Opublikowano
@huzarc odpowiem na postawione pytanie wg. własnego rozumienia wiersza. w świetle dziedzictwa Twojego Ojca, możesz zostać kimś, kto łączy dwa światy : Realistą i Budowniczym Dziedzictwo Ojca : Twoja "metryka" daje Ci głęboko zakorzeniony realizm. Strażnikiem Pamięci i Tłumaczem Dziedzictwo Ojca : Wiesz, jak szybko zapomina się o pracy pokoleń. Człowiekiem Wolnym i Świadomym Dziedzictwo Ojca : Twój Ojciec wywalczył dla Ciebie najważniejszą rzecz - możliwosć wyboru. konkludując. z taką metryką możesz zostać nie tylko "mądrym Europejczykiem", ale Europejczykiem Mądrym o FUNDAMENTY. masz siłę i doświadczenie pokolenia, które zbudowało wszystko, a to w nowoczesnym świecie staje się coraz rzadszym i cenniejszym kapitałem. bezcennym !!!! -
Przez Zoso · Opublikowano
Pijanym krokiem przeszedłem Rubikon. Usiadłem na brzegu zanurzając oczy w bezkresie zimnego nieba. Wspomnienie lata rozbija się o chmury wyrzutów sumienia. Widzę twój beztroski uśmiech rozproszony teraz między kroplami jesiennego deszczu. Spojrzenie rzucone ukradkiem, wbrew sobie, zawieszone w próżni. Chciałbym ich dotknąć, a potem oprawić w ramkę z wiśniowego drewna. Drżącymi palcami złapać ostatnie słowo, zjeść je z gryczanym miodem i odlecieć z kluczem dzikich gęsi. -
Przez KOBIETA · Opublikowano
@MigrenaZaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Listopadowe mgły pochłaniają światło …ale miłość ?! Ona jest ponad ciemnością, czasem i przestrzenią :) ślicznie napisałeś Migrenko ! I to nie jest nic ! To jest wszystko ! :)
-
-
Najczęściej komentowane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne