Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zerwał się niespodziewanie
zatańczył z szlachetną sosną
unosząc sukienkę dolnych gałęzi
wygiął ją jak partnerkę w tangu

za chwilę porzucił zerkając na smukłą brzózkę
o zgrabnej sylwetce w pięknych pończochach
potargał włosy zawrócił zielonym w głowie
poleciał za nową do lasu cicho nikt nie słyszał

zdradzając zapylał nowe młode
niebawem zakręci rozanielony
znowu mu ulegną wierząc
że powróci wiernie oddany

ciepły bezczelny drań
bez niego nic
misja do spełnienia
tlen na wagę złota

ech, "pędziwiatr" zatracony!
ale ...niezbędny!

Opublikowano

Miło sobie potańczył, tak jak miło było poczytać. Tylko jedno mnie zastanawia, że za nową poleciał do lasu cicho, ale to chyba była inna, bo ja nic nie zauważyłam. A i w 4 wersie chyba miało być wygiął . Pozdrawiam:)

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...