Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

machnięto reklamę w wygłodzone włosy
następnie w odwodnione oczy
następnie we wszystko co żywe lub martwe

wreszcie machnięto ją w blaszane gawry
i w śmigające jak frygi druciane torby
i jeszcze w to w co tylko dało się ją wmachnąć
(nawet w nudne przedtem weekendy)

całość rozreklamowano z wielkim rozmachem
lecz wciąż trzeba wzmacniać rozmach reklamy
na szczęście nie można się przy tym zmachać
bo to jest lekko skrojony zamach na mamonę

taka z dymu łata lub rozmachana pod niebo
koronkowo-kokosowa (p)raca

Opublikowano

A może inny zapis?

"Rozmach reklamy

machnięto reklamę
w wygłodzone włosy

następnie w odwodnione oczy
następnie we wszystko co żywe lub martwe
wreszcie machnięto ją w blaszane gawry

i w śmigające jak frygi druciane torby
i jeszcze w to w co tylko dało się ją wmachnąć
(nawet w nudne przedtem weekendy)

całość rozmachano z wielkim rozmachem
lecz wciąż trzeba wzmacniać
rozmach reklamy
na szczęście nie można się przy tym zmachać
bo to jest lekko skrojony
zamach na mamonę

taka z dymu łata
lub rozmachana pod niebo
koronkowo-kokosowa (p)raca"


Przynajmniej pozwala się zastanowić nad treścią.


Opublikowano

wiem że dobra reklama musi być:
konkretna uporządkowana
przyciągać uwagę tak
aby wzbudzić zainteresowanie
oferowanym towarem
a przekaz słowny reklamy
winien być zwięzły - forma hasła

stąd taki zapis
a poza tym moje wiersze (te krótkie)
zazwyczaj tak właśnie wyglądają:)

i myślę że nie odbiera to czytelnikowi
możliwości zastanawiania się nad treścią utworu:)

ale bardzo dziękuję za sugestie
wezmę je pod uwagę
wiersz póki nie wydany
może ulegać modyfikacjom

serdecznie pozdrawiam:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak, wiem że Twoje wiersze tak wyglądają (poczytałem sobie "tu i tam"). Ja myślę przeciwnie. Czytanie to nie pęd ku końcowi :)
Opublikowano

A wiesz, mnie sie lepiej czytało Krętego. Co do treści , czy ja wiem , czy się przy tym nie mozna zmachać, trzeba zapytać się tych co się tym parają, co do wiersza to taki trochę publicystyczny jak to jesteśmy tym o czym piszesz indoktrynowani , ale w końcu reklama "nie dla idiotow "
Pozdrawiam Stary Kredens

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witam Stary Kredensie:)

mówiąc o Krętym
masz na myśli "wyrażanie niewyrażalnego" ? -
tam rzeczywiście zakręciłam:)

a odnośnie tego wiersza
to i owszem zaznaczyłam jakoby siłę reklamy
zabawiając się przy tym troszeczkę -
taki akcencik na współczesne zjawisko:)

dziękuję za poczytanie i
cieplutko pozdrawiam:)


Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czy słabo...
kolega się czuje?

czy coś innego
bo nie rozumiem:)

słaby wiersz z monotonnymi powtórzeniami wyrazów ( jak w nachalnej reklamie ;-)) - wiem , że potrafisz lepiej . A wesprzeć , cóż ... może nawet tak :-) . Pozdrawiam , Czarek .
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czy słabo...
kolega się czuje?

czy coś innego
bo nie rozumiem:)

słaby wiersz z monotonnymi powtórzeniami wyrazów ( jak w nachalnej reklamie ;-)) - wiem , że potrafisz lepiej . A wesprzeć , cóż ... może nawet tak :-) . Pozdrawiam , Czarek .

wsparłam Ciebie kilkakrotnie
nie oczekuję plusów w zamian

ale przynajmniej mi i innym nie wmawiaj
że wiersz słaby
(oszczędź sobie takiego komentarza)
wiem i ty wiesz co jest ok
(takich chwytów nie rozumiem)

owszem to nie wiersz o miłości
lecz o (jak się wyraziłeś) nachalnej reklamie

ze smutkiem pozdrawiam... :(
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie znamy dnia ani godziny  idziemy drogą do świętości  błądzimy    On gubił się nie raz  walczył o Polskę orężem  został kaleką  wojna zabrała nogę    otrzymał dar sztuki  przez nią chciał dotrzeć do Boga  malarstwo było jego pasją  odnosił sukcesy  aż do chwili gdy  jak św.Paweł zobaczył Światło  Ono wskazało drogę  ujrzał biedę ulic  pomagał żyjąc dostatnio    nie zrozumie bogaty biednego    otworzył przytulki  zamieszkal w nich blisko rynsztoku  w ranie społeczeństwa  z tymi  których świat się wstydził    odnalazł Boga i siebie    6.2025 andrew  Mój patron. Pierwszy w Europie  założył przytulki dla KOBIET. Warto zajrzeć do biografii  
    • @beta_b Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • Już tytuł zwiastuje smakowitą zawartość.   Wydaje mi się, że jądrem tego wiersza są zioła (lubczyk, pietruszka, seler), jako łącznik między rzeczywistością liryczną i kulinarną, między tym, co materialne i duchowe. Oznaczają one zmysłowość (zapach, kolor), która poprzez funkcję sensoryczną otwiera się na świat symboli. W końcu to z doznań zmysłowych nasz mózg rekonstruuje obraz świata.
    • To mi przypomniało dowcip. W pewnej wiosce wydarzyła się powódź i woda zaczęła zalewać domostwa. Jeden człowiek wlazł na dach swojego domu i zaczął modlić się do Boga, błagając o ocalenie. Po jakimś czasie do zalanego domu przypłynęła łódź, a kierujący nią człowiek zawołał: - Hej ty, tam na dachu, zejdź, to cię uratuję. Gość z dachu odkrzyknął. - Nie trzeba, mnie uratuje Pan Bóg. I dalej zaczął się modlić. Po kwadransie przypłynęła druga łódź i sytuacja powtórzyła się. Po półgodzinie przypłynęła trzecia łódź, lecz facet na dachu wciąż odpowiadał, że nie potrzebuje pomocy, bo Bóg na pewno go wysłucha i ocali mu życie. W końcu woda powodziowa podniosła się jeszcze wyżej, i człowiek z dachu utonął. Po śmierci, gdy już trafił na Sąd Ostateczny, zaczął się awanturować z Panem Bogiem: - Dlaczego mnie, Boże, nie uratowałeś przed powodzią, gdy się tak do Ciebie modliłem, tak Ci ufałem!? A na to Pan Bóg: - Jak to!? Toż wysłałem do ciebie trzy łodzie, a ty z żadnej z nich nie skorzystałeś!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Wiatr wieje, dokąd chce. - cytat z Biblii. Jeden z kluczy do wiersza.   Pierwsza cząstka utworu może odnosić się do Ukrzyżowania, a jeśli ze św. Janem Ewangelistą powrócimy do początku Wszystkiego i do sprawczej mocy Słowa, to uwięzione  (w ciele umierającego Zbawiciela) słowo jest dopełnieniem tego cyklu, końcem, ale i początkiem. Jednocześnie wiatr (duch, boskość, omnipotencja) staje się wektorem nadziei na życie, trwanie, stabilność świata. Wyobraziłem sobie Słowo jako znak, który należy do materialnej części rzeczywistości, i jego sens, niesiony wszechmocnym powiewem (rzeczywistość duchowa); na tym klasycznym semantycznym dualizmie można oprzeć interpretację nie tylko wiersza, ale całej koncepcji Genesis, a także zwycięstwa życia nad śmiercią.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...