Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Złoty a taki bezszczelny


Rekomendowane odpowiedzi

zerwał się niespodziewanie
zatańczył z szlachetną sosną
unosząc sukienkę dolnych gałęzi
wygął ją jak partnerkę w tangu
za chwilę porzucił zerkając na smukłą wierzbę
o zgrabnej sylwetce w pięknych pończochach
potargał włosy zawrócił w głowie
poleciał za nową do lasu żeby nikt nie słyszał
zdradzając zapylał nowe młode okazy natury
niebawem zakręci rozanielony
znowu mu ulegną wierząc
że powróci wiernie oddany
ciepły bezczelny drań
bez niego nic
misja do spełnienia
tlen na wagę złota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatr-wiatrem, ale przypomniałaś mi ... moje studenckie czasy.

Szkoda, że minęły - bo za oknem słyszę piosenkę - "Juwenalia, Juwenalia - kto nie pije ten kanalia!"

Plus za tę "...smukłą wierzbę
o zgrabnej sylwetce w pięknych pończochach" - fajnie, że mi ją przypomniałaś :) - były Łobuziak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...