Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Usypianie zwierząt


Rekomendowane odpowiedzi

śmiercią kapie biel
w plastikową rurkę

nikt nie rozumie nie widzi
myślą to życie kapie
to się pierś unosi otwiera
jak sucha rana ziemia
przed letnim deszczem

to śmierć kapie
to śmierci sopel wielki topnieje
to w jasnych orzechowych słojach oczu
dłutem tępym ktoś pożar rzeźbi

między naszymi oddechami
falujemy łąką goniąc
czerwony latawiec

za kotarą umiera
coś innego

jakieś większe zwierzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to smutne. Jeszcze trochę i my też zaczniemy tak, masowo, odchodzić. Jakie otwiera się tu pole dla interesów, a wszystko w imię tzw. humanitaryzmu. Ponoć w Holandii już jeżdżą "pogotowia eutanazyjne". Najgorsze w tym jest, że człowiek, chcąc pomóc, nie widzi innej drogi, ech. No i mamy już piękną nazwę dla tego procederu. Nic, tylko zaczerpnąć: "usypianie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw co mi nie "pasi":
druga strofa ,trzeci wers: "tosię" trzeba bezwzględnie "uśpić" ,
wówczas "unosi się" i daje choć marną nadzieję;
strofa trzecia: jedno "to" aż zanadto;
Temat ciężki i smutny.Przedstawiony surowo ,a nawet reportersko ,ale za umiejętność wykreowania ponurej rzeczywistości bez przesadzonego dramatyzmu i twórczych ozdobników -plus.
Może z pointy wyrzuciłbym jeszcze "jakieś" ,bo bez tego słowa jest ona mocniejsza.Tytuł dopełnia całości.pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...