Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w song nocy
raczej letniej tam gdzie ci najlepiej
karmiąc gołębie starta w proch
na sto jeden milczeń
stroisz wczorajsze zegary

moralny amor śni o dłoniach
na wypadek gdyby zgasło słońce
w nadciągający wieczór zawsze można
bez zezwolenia malować teraz
niby przezorne obrazy z księżycem
w tle rozświetlone przez cztery świece

na terytorium spłoszonych nadziei
kiedy zgaśnie ostatni ogarek
słowa porwane na strzępy
ujrzą świt
przebudzone na podstawie jutra

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...