Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maraton


Rekomendowane odpowiedzi

Siądź, Maryna, na kolanko,
Co bym mógł cię mieć na własność;
W tę noc będziesz moją nimfą,
Jeśli zechcesz - nawet Ligią!

Byle prędko, chodźmy grzeszyć
Póki wódka ciągle ślepi...

A rano, z ochrypłym krzykiem,
Pobiegniemy wzdłuż równika,
Ty na zachód, ja na wschód,
Do samych pieprzowych pól!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...