Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy siła sprawcza nie daje znaku
muszę w dwójnasób
wyrażać wolę życia robiąc cokolwiek.
Rzemiosło jest w zapomnieniu,
więc piję i marzę jak Pollock.
Gdy wszystko jest kłamstwem
coraz mniej pragnę,
i już nie muszę się okazywać
certyfikatem autentyczności.





Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pisałem to na trzeźwo Izo, stosując się do rady Audena (mówię o tym w którymś z odcinków Wypisów), że do poezji trzeba się zabierać na trzeźwo. Pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pisałem to na trzeźwo Izo, stosując się do rady Audena (mówię o tym w którymś z odcinków Wypisów), że do poezji trzeba się zabierać na trzeźwo. Pozdrawiam :)
Nie wątpiłam w to ani chwilę! Ja zwykle nie utożsamiam peeli z Autorem. Pić a pić, to też różnica. Liczy się pasja pisania!
Baba - heej!
Opublikowano

Daruj, jak lubięTwoje pisanie, to ten kawałek jest bladziuchny i nudny. I nie wiem, co znaczy:

CzIn - przepraszam;) ???: - to z komentarzy. :((((((((((((((((((((

"Mam czinkłaczento w holenderskim gazie" ???

Napisałeś równo, jak leci, to samo - gadanina. Szkoda. Pozdrawiam. E.


Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kurcze Elu, a ja nad tym myślałem przez trzy dni... albo i dłużej.
CzIN to znaczy Człowiek z Idiotycznym Nickiem.
Dzięki za wizytę i komentarz :))



Masz, jak widzę, sprawniejszych komentatorów niż ja ;). I Ty sam, zresztą;)))
To był żart. Nie lubię po prostu tych idiotycznych skrótów. Tyle. Uściski. :) Elka.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kurcze Elu, a ja nad tym myślałem przez trzy dni... albo i dłużej.
CzIN to znaczy Człowiek z Idiotycznym Nickiem.
Dzięki za wizytę i komentarz :))



Masz, jak widzę, sprawniejszych komentatorów niż ja ;). I Ty sam, zresztą;)))
To był żart. Nie lubię po prostu tych idiotycznych skrótów. Tyle. Uściski. :) Elka.
Nieważne Elu - jak sie zwał... ale poczytaj na prozie - może tamto Ci sie będzie podobało? :))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ok, nie będę... ale dzisiaj muszę...
a co będzie w kwietniu? Aha, już wiem - spotkanie autorskie. Gratulacje. Pozdrawiam :)

dzięki, CzIN i zapraszam, jakbyś akurat przejeżdżał przez Warszawę.
:))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ok, nie będę... ale dzisiaj muszę...
a co będzie w kwietniu? Aha, już wiem - spotkanie autorskie. Gratulacje. Pozdrawiam :)

dzięki, CzIN i zapraszam, jakbyś akurat przejeżdżał przez Warszawę.
:))
W kwietniu raczej nie będę w Stolicy... Ale dzięki za zaproszenie.
Pozdrawiam :)
Opublikowano

Temat powoli się wyczerpuje... A szkoda byłoby zatracić się w nudzie przy umiejetności tak ciekawego i nietypowego formułowania myśli.
Tak przy okazji...Pollock miał podobny problem, tylko jemu marzenia skończyły się szybciej. Wielkie "przypadkowe" abstrakcje przestały być na topie i to stało sie kolejnym pretekstem do zapominania sie w wódzie. (absyntu już nie pito)
Pozdrawiam serdecznie
Lilka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Lilu. A jednak Pollock, jako jeden z niewielu, ma stałą wystawę w NY. Zgadzam się, że chlanie wódy bez umiaru to droga donikąd. Absynt jest jeszcze bardziej zdradliwy, wiem coś o tym.
Pozdrawiam równie ciepło :))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mam ci ja brata nie byle jakiego "wariata", ponoć wszystkie kobiety go kochają na jego punkcie bzika dostają. Gdzie się ruszy chłopina wszędzie czyha na niego dziewczyna, brunetki, blondynki czy też rude wszystkie uwielbiają tą marudę. Strzec się musi dniem i nocą czasem koledzy przychodzą mu z pomocą radzą co robić, podpowiadają dobrych, sprawdzonych rad udzielają. Związana jest z nim historyjka taka za młodych lat u tego chłopaka na widok dziewczyny panika i trwoga, uciekał gdzie się da o la boga. Pewnego razu przygodę miał przed dziewczyną do siostry wiał panika go zżerała, "spodnie latały", "sparaliżowany" był cały. Na ratunek Pan Sobieski pośpieszył dużo nie trzeba było a już się cieszył, jeden kieliszeczek zrobił swoje mógł już ruszać na damskie podboje. Z biegiem czasu i lat wszystko się zmienia historyjka nabiera innego brzmienia, dziewczyn już się nie boi, wielce chojraka stroi. Wysokie ego o sobie ma na hodowli gołębi się zna, gąski, pawie, kury wszelkiego ptactwa cała masa to hodowla na którą idzie spora kasa. Papieroski pali, kawkę  pije, całkiem dobrze mu się  żyje bywa, że zawodowo pracuje częściej na "fuszkach" bytuje. Lat dzieści  kilka padło sakramentalne - tak - nie spoważniał jednak ten rajski ptak, żonkę, dwóch synków ma no i rolę dumnego dziadka gra. Pewne nawyki jednak się  nie zmieniają za panienkami oczka nadal zerkają, taka to już jest ta męska płeć i nie zmieni jej żadna sieć.                             K.W.    
    • Witaj - podoba się -                                          Pzdr.
    • Witam - super -                                 Pzdr.serdecznie.
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                   Pzdr.zadowoleniem.
    • @huzarc Cieszę się:):) pozdrawiam:) @Migrena Bardzo dziękuję za tak życzliwe słowa:):) @Alicja_Wysocka To prawda, cieszmy się jeszcze:):):) @FaLcorN Dzięki:):) @Manek Dziękuję:):)cieszę się, że Cię zainspirowałam:):) @Berenika97 Dziękuję Bereniko:):) @Jacek_Suchowicz Ty to dopiero masz lekkie pióro, jeżeli na poczekaniu tworzysz takie odpowiedzi:):) @viola arvensis Ojej Violu, jak miło przeczytać takie słowa:) dziękuję:)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...