Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Światło i cień
Plus (0+) dodaj do ulubionych


Deszczowej nocy szeptanie
to echo tajemnych słów
to cień czarnej karocy
wyruszającej na łów.

Szeptanie deszczowej nocy
to blask gwiazd i szept mgły
to piękno twoich oczu
i w mriku me odwieczne łzy.

Deszczowej nocy szeptanie
ma smak słodkiej krwi
to bladej lampy blask
i drżenie czarnych brwi.

Szeptanie nocy deszczowej
to ciche kuszenie do snu
to moje oczarowanie
i oczekiwanie w mroku bez tchu.

Nocy deszczowej szeptanie
to serca twego bicie
to księźyca blady blask
i me stąpanie do ciebie we krwi.




A teraz pocałujcie misia w ... poeci od siedmiu boleściB-)


Dnia: 2012-02-25 20:19:35 napisał(a): Anubis Anubis
Komentarzy: 166
82.145.209.85
http://www.poezja.org/wiersz,60,131385.html

to kradzież tekstu Krzysztofa Różańskiego zamieszczone w numerze 9 Fenixa z roku 1993. Autor został poinformowany o plagiacie a ja posiadam dany tekst na pliku pdf.
Jak są jeszcze jakieś pytania dotyczące przedstawionej historii, to pytajcie.

Opublikowano

a teraz odpowiadam Maat:

"Czy nie lepiej byłoby zdjąć post z forum i znaleźć dokładne informacje kto jest autorem, bo jeśli Anubis okaże się autorem, to nie dobrze że tak jest oczerniony, takie jest moje zdanie.
A o plagiacie pisać dopiero gdy będzie to pewne."

Nie lepiej.

Opublikowano

a teraz odpowiadam "ja to ty"

naprawdę ten wiersz jest autorstwa Różańskiego?
Myślałam, że on tylko komiksy rysuje, oglądałam jego blog.
Nie wiem czy mnie pamiętasz, dawno temu jak pojawiłeś się na orgu, dawałam ci dobre rady jak tu jest na forum, chyba nawet przestrzegałam przed ostrą krytyką Zdanowicza : ) Bo on wtedy "kosił nowicjuszy", a teraz zastanawiam się czy Anubisa czasem nie krzywdzisz.
Chciałabym po prostu wiedzieć, bo jest szkoda mi go, a jeśli on to naprawdę napisał????????

Naprawdę tego nie napisał. I nie pamiętam.

Opublikowano

Krzysztof Kris Różański specjalizuje się w grafice i plastyce. Chociaż, jak sam przyznał, napisał kilka utworów poetyckich (niestety, nie posiadam innych wierszy). "Szeptanie deszczowej nocy" stanowi bazę tekstową do komiksu, który został narysowany w 1993 roku dla magazynu s-f "Fenix". Co ciekawsze, wiersz ten pojawił się na kilku forach, u nas był wklejany i wycinany trzykrotnie! Widocznie jest w nim jakaś magia :)
A tutaj linki, gdzie można zapoznac się bliżej z osobą Autora:

http://krisrozanski.blogspot.com
http://szlag-kris.blogspot.com

Opublikowano

brakuje mi odpowiedniego epitetu na tę całą historię kradzieży wierszy. groteska, makabra?
makabra, bo można sobie wyobrazić, że ktoś nam zwędzi gniota, o którym chcemy zapomnieć, i nagle zaczyna on sobie żyć własnym, gniotowym życiem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Akurat ten przypadek jest chyba najdziwniejszą kradzieżą tekstu, z jakim się spotkałem. Po pierwsze, wydany został w 1993 roku w formie komiksu i nie był wydany w internecie. Stąd plagiator myślał, że ujdzie mu to na sucho. Ale nosił wilk razy kilka... Zresztą sam Autor był bardzo zdziwiony tym faktem.

Jakiś czas temu ktoś przepisał tutaj wiersz Achmatowej, a potem cieszył się, że wiersz ten został ostro skrytykowany. Tylko też popełnił nietakt, po po pierwsze ukradł cudzy tekst, a w dodatku skorzystał z tak kiepskiego tłumaczenia, że sam się ośmieszył.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
    • @piąteprzezdziesiąte Może być i o mężczyznach i o kobietach również. To pojemny tekst tematycznie. Dziękuję i również pozdrawiam. 
    • @Somalija na wesele sobie uszyłam, jeszcze będę miała słodką różową, będę miała też nocleg z hotelu. Była, tam kiedyś w restauracji i taki zameczek w Bałtowie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...