Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Grażyno, dzięki za "przejmowanie", czyli zgodzenie się z moją piosenką. Widzę, że trafiłam w odczucia Czytelników, a to duża satysfakcja dla mnie. :-)
Pozdrowieństwa.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bardzo Ci dziękuję, Elko. :-)
A dlaczego Ci nie pasuje jeden wers? I który?


"wieczna miłość człowieka
w nieskończonośc niech kona" - tutaj dwa razy "nie" na początku wyrazów tworzy jakiś niezręczny zlepek (znowu "nie: :))). I jeszcze - ogromnie wzniośle i patetycznie. Jak już miłość kona w nieskończoność, to już robi się kicz. Takie są moje marudzenia. Poza tym wiersz, jak widzisz, porusza czytelników. Jestem wśród nich. Uścisk. Elka. :))) Nie gniewaj się!!!
Ależ ja się nie gniewam! Dziękuję za wszelkie uwagi i spostrzeżenia.
Tak, może faktycznie ten wers jest zbyt patetyczny. Pewnie jest przerysowany. Pomyślę nad zmianą.
Ale jeśli chodzi o powtórzenie tych samych grup głoskowych w wersach i słowach (czyli o aliteracje), to ja je lubię, bo nadają wierszom pewna melodię. Co nie znaczy, że każdy musi je lubić.
Dzięki za uwagi i za pochwały, Elko. Uściski! :-)
Opublikowano

Oxywio, czytam teraz komentarze do wiersza. Mój i inne. Jest dobrze, kiedy tu, na forum poezji , jakby o tym nie myśleć, paramy się poezją, a nie problemami bezrobocia. I wszelkie uwagi dotyczące meritum wiersza są ważne, ale nie najważniejsze. Upieram się jednak przy rozmowie o wierszu. A ten oczekuje dyskusji. :))) Serdeczności. E.

Opublikowano

Elu, każdy ma prawo pisać, o czym chce. Skoro nie ma dyskusji co do formy wiersza, to widocznie ona większości Osób odpowiada. Ale Ty masz prawo mieć uwagi co do formy - jak każdy. A ja mam prawo mieć własne zdanie i upodobania. Aliteracje lubię i są one u mnie celowe, jak najbardziej.
A problem bezrobocia to też dobry temat na forum. Treści wierszy są listami do Czytelników - dlaczego meilibyśmy nie odpowiadać sobie wzajemnie na treści naszych utworów?
Pozdrawiam. :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




"Aliteracje lubię" - lub. :) zwłaszcza celowe!

"Skoro nie ma dyskusji" - cieszmy się wolą większości!

"Treści wierszy są listami do Czytelników" - tego nie wiedziałam. Nowina dla mnie! ;)

"dlaczego meilibyśmy nie odpowiadać sobie wzajemnie na treści naszych utworów?" - nikt tego nie kwestionował.
:) E.



Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Są listami w takim sensie, że piszemy nasze wiersze dla Czytelników - piszemy więc do Ludzi, dzielimy sie swoimi odczuciami i refleksjami. W takim sensie każdy utwór literacki jest listem do Czytelników, adresowanym do konkretnych odbiorców.
To zresztą nie moje słowa, nie pamiętam, kto wymyślił owo sformułowanie, ale uważam, że jest bardzo trafione.
Co zaś do dyskusji, myślę, po prostu, że nei ma sensu wywoływać ich sztucznie. Tu, na Orgii, dyskusje są bardzo częste i "wybuchają" w sposób naturalny, spontaniczny - wtedy, kiedy dwie lub więcej osób różni się poglądami na temat formy czy treści wiersza. Ale jeśli różnią się tylko upodobaniami, to dyskusja nie jest potrzebna - ja szanuję Twoje zdanie i Twój gust, obie mamy prawo do własnego. I skoro inni nie rozpętali dyskusji, to znaczy, że nikomu nie jest ona potrzebna tutaj.
Tak sądzę.
Miłego wieczoru, Elko. :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Są listami w takim sensie, że piszemy nasze wiersze dla Czytelników - piszemy więc do Ludzi, dzielimy sie swoimi odczuciami i refleksjami. W takim sensie każdy utwór literacki jest listem do Czytelników, adresowanym do konkretnych odbiorców.
To zresztą nie moje słowa, nie pamiętam, kto wymyślił owo sformułowanie, ale uważam, że jest bardzo trafione.
Co zaś do dyskusji, myślę, po prostu, że nei ma sensu wywoływać ich sztucznie. Tu, na Orgii, dyskusje są bardzo częste i "wybuchają" w sposób naturalny, spontaniczny - wtedy, kiedy dwie lub więcej osób różni się poglądami na temat formy czy treści wiersza. Ale jeśli różnią się tylko upodobaniami, to dyskusja nie jest potrzebna - ja szanuję Twoje zdanie i Twój gust, obie mamy prawo do własnego. I skoro inni nie rozpętali dyskusji, to znaczy, że nikomu nie jest ona potrzebna tutaj.
Tak sądzę.
Miłego wieczoru, Elko. :-)
Oxywio, wszystko napisałam w poczcie, ale coś nie działa chyba. Wyszło jakieś koszmarne nieporozumienie. Zamieszałam sens mojej pozytywnej opinii o wierszu rozważaniami nad dwoma wersami. Bez sensu. Daruj, miła Oxywio. Nie chciałam rozpętać, naprawdę! E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Są listami w takim sensie, że piszemy nasze wiersze dla Czytelników - piszemy więc do Ludzi, dzielimy sie swoimi odczuciami i refleksjami. W takim sensie każdy utwór literacki jest listem do Czytelników, adresowanym do konkretnych odbiorców.
To zresztą nie moje słowa, nie pamiętam, kto wymyślił owo sformułowanie, ale uważam, że jest bardzo trafione.
Co zaś do dyskusji, myślę, po prostu, że nei ma sensu wywoływać ich sztucznie. Tu, na Orgii, dyskusje są bardzo częste i "wybuchają" w sposób naturalny, spontaniczny - wtedy, kiedy dwie lub więcej osób różni się poglądami na temat formy czy treści wiersza. Ale jeśli różnią się tylko upodobaniami, to dyskusja nie jest potrzebna - ja szanuję Twoje zdanie i Twój gust, obie mamy prawo do własnego. I skoro inni nie rozpętali dyskusji, to znaczy, że nikomu nie jest ona potrzebna tutaj.
Tak sądzę.
Miłego wieczoru, Elko. :-)
Oxywio, wszystko napisałam w poczcie, ale coś nie działa chyba. Wyszło jakieś koszmarne nieporozumienie. Zamieszałam sens mojej pozytywnej opinii o wierszu rozważaniami nad dwoma wersami. Bez sensu. Daruj, miła Oxywio. Nie chciałam rozpętać, naprawdę! E.
Prywatna poczta od Ciebie nie doszła do mnie, rzeczywiście - jeśli o to chodzi. Ale ja bynjmniej się nie obruszam i nie gniewam! Ja tylko wyrażam swoją opinię i zwyczajnie sobie z Tobą gawędzę - sympatycznie i po koleżeńsku, po prostu. Naprawdę nie masz za co przepraszać!
Widzisz, w mailach nie słychać tonu głosu i nawet emotikony nie zawsze to równoważą, niestety. Stąd nieporozumienia.
W każdym razie ja naprawdę nie pisałam niczego z wyrzutem, nawet najmniejszym. :-)
Serdeczności! :-)))
Opublikowano

Jest wrażenia jakby tekst był napisany do konkretnej melodii. Hymn nieszczęśników. Trudny temat.

Może jeden ratunek
przeżywania się z sensem:
chwytać życie i wspólnie
uczłowieczać nieszczęście? - Bardzo dobry!!!


Pozdr. ciepło Oxywio.

Opublikowano

Anno, dziękuję za pochwałę - z ust takiej Poetki to nie byle co! Bardzo się cieszę, że podoba Ci się puenta.
Nie pisałam do konkretnej melodii, ale pisząc piosenki, słyszę ich rytm i tętno, bardzo wyraźnie.
Pozdrowieństwa. :-)

Opublikowano

O, nareszcie Kosy do mnie przyszłY! :-)))
Dzięki za miłe słowa. Wiesz, wolałabym byc emerytką niż młoda bezrobotną. słowo daję. Nawet marzy mi sie emerytutra: wolność, bezpieczeństwo, brak intryg, zawiści, mobbingu, chamstwa przełożonych, można rozwijać swoje pasje i zainteresowania, można sobie podróżować o każdej porze dnia i roku...
A bezrobotni często wpadają w depresje i w efekcie popełniają samobójstwa.
Ale w moim wierszu może ratować od tego wspólne działanie, pomaganie sobie nawzajem, bycie ludzkimi dla siebie wzajemnie - zamiast konkurencji i podstawiania sobie nóg. Uważam, że to jedyny ratunek.
Buziaki, Kosie Kochany!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • - To kto ma psy? - Spam? - Ot, kot.  
    • A, że... jak ja buk, to - kotku - bajka jeża.    
    • Jaka moc - co ma Kaj.    
    • Ma ta gagatku puk - ta gaga tam.  
    • Nadeszły dziwne lata, które tak naprawdę nigdy się nie skończyły, ale ja po raz pierwszy zrozumiałem, że wolność pojawia się jedynie w marzeniach, bo tu, na dole, nawet sny kąpią się w smole, a piękno stanowi ten zapach wiosny w styczniu, który rozpyla magię zza rogu, by trochę ulżyć nam, Nędznikom, którzy nie zasługują na oświetlony pałac.   Nie, Nami bawi się Stary Bydlak, napuszczający biedaka na biedaka, nieznający drzazg ani siniaków, z radością oglądający przejeżdżających się ludzi na arenie, którą ułożył jego umysł grabarza. On najchętniej kupiłby każdemu bilet na drogę krzyżową i gdyby nie Prometeusze dzień trwałby tyle, ile jest godzin codziennej niewoli. Stare Bydle kwili z uciechy, kiedy wysyła kolejne orły do grzebania w ich wątrobach.   Zna koniec, podczas gdy my, Nędznicy, najbardziej się go obawiamy, przekazując strach naszym następcom, a nadzieję kładąc w marzeniach, choć naprawdę to w marzeniu jest jedyna nadzieja.   I jak co roku dziękujesz skinieniem głowy, bo usta nie byłyby w stanie tego wypowiedzieć, bo my, Biedacy, jesteśmy prości, nie tak jak te bandy uniwersyteckie, które za sztuczne złoto zapomniały stare pieśni o polu walki w naszych sercach „Dostojewski? Nie! To Rosjanin Nie człowiek”. Zatem biorą lub depczą różańce, zależnie od tego, kto jest na ambonie, a dla Nas, którzy chcą po prostu najeść się jutro, liczy się ten zapach wiosny, który zbuntował pierwsze pierwiosnki, dające nadzieję, że kiedyś marzenia nie skończą się i nie zaczną na strachu, bo są jak niezapisane nuty, słyszalne przy jednym lub drugim murze, niedostępne jak nabity rewolwer, niepożądane jak dzisiejszy obiad, są niechcianym podarunkiem ognia, a niestety walczyć potrafimy jedynie na polecenie Starego Bydlaka i wchodzimy w jego miny, bo nie rozumiemy, że słowa, które wypowiadamy, dotyczą najczęściej tylko Nas samych.   Aż w końcu, któregoś srebrnego dnia, pojmiemy start i metę naszych codziennych polowań. Kiedy już skończy się strach, koło czasu podzieli nas na orły, tchórzy i Prometeuszy, i dlatego tak mało jest pomników ku czci tych ostatnich na świecie, bo cały czas okrążani jesteśmy przez własne zjawy, które szepczą: „Bój się, trwaj i bój…”.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...