Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


Rekomendowane odpowiedzi

Tryptyk z palindromami

IKRA, ODEON - NOE DO ARKI!
Żydzie, nie grymaś, że bez przymiarki
i proszę, nie pchaj mi się z tym mopem
on nie obroni cię przed POTOPem.

POTOP I NOE - ONI PO TOP
tak chłopu w knajpie tłumaczył chłop.
A co to znaczy? Zapytał Żyd
- że Araratu zdobędzie szczyt.

NOE NAM - A DA ADAMA NEON?
trochę nieśmiało zapytał Leon,
- nauczycielka (tak ma w zwyczaju)
nie bo neonów nie było w kraju!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palindromy to finezja i zabawa słowem, ja rozumiem. Ale szczerze mówiąc oddzielił bym te rzeczy od siebie i wolał bym tego Noe (Noego?)bez palindromów. Wyszedł w efekcie mozaikowaty potworek na bakier z logiką, z przypadkowymi skojarzeniami, a mogło być tak pięknie. Za dużo grzybków w jednym barszczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




To jest punkt pierwszy, to punkt jedyny
i historyczny bo od dziewczyny,
Polki z Kanady (tu zdradzić muszę),
że ona wciąż ma słowiańską duszę.

z Kanady czesto na skrzydlach leci
do naszej Polski bo kocha dzieci
a Henio dzieciom wiersze rymuje
dlatego Halcia mu kibicuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




To jest punkt pierwszy, to punkt jedyny
i historyczny bo od dziewczyny,
Polki z Kanady (tu zdradzić muszę),
że ona wciąż ma słowiańską duszę.

z Kanady czesto na skrzydlach leci
do naszej Polski bo kocha dzieci
a Henio dzieciom wiersze rymuje
dlatego Halcia mu kibicuje



I oby więcej nas przybywało
a dzieciom szczęście bardziej sprzyjało,
by mogły trafić do środowiska
gdzie radość dziecka dorosłym bliska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Może grzybków i za dużo
lecz gdy już o barszczu mowa
innym razem ugotuję
inną - może być grochowa?


Tak Henryku - gotuj dalej
twoje zupy nam smakują
ładnie pachną prowokują
uśmiech zawsze wywołują

pozd.


Coś pod kotłem szczap dziś licho,
ogień z wolna już przygasa
ale proszę bez paniki
bo na grillu jest kiełbasa.


pozdrawiam
HJ


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wszystko dla wszystkich i wedle gustu
lecz najpierw muszę nazbierać chrustu
bo z drewnem jakoś dzisiaj niemrawo,
choć tli się, jednak bardzo koślawo.

Czy zupa może być z borowików?
Jesienną porą parę koszyków
zebrałem w lesie o rannej porze.
- Czy ze śmietaną zupa być może?

Pozdrawiam
HJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Bigos takie ma zalety,
że czym więcej odgrzewany
to jest bardziej smakowity
i ochoczo spożywany.

Pozdrawiam
HJ

[quote]A więc wiwat bigosowi
co go HJ ekstra zrobił
ale wcześniej na rozgrzewkę
zrób nam HJ cud nalewkę

Pierdu, pierdu, gadu, gadu
a plusików ani śladu,
wrzucam Waść Ci do koszyka
i osoba ma stąd znika ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Bigos takie ma zalety,
że czym więcej odgrzewany
to jest bardziej smakowity
i ochoczo spożywany.

Pozdrawiam
HJ

A więc wiwat bigosowi
co go HJ ekstra zrobił
ale wcześniej na rozgrzewkę
zrób nam HJ cud nalewkę



Naleweczkę bez kłopotu
zrobię z suszu do kompotu
potem wedle receptury
spirytusik z grubej rury

czyli z flaszki do słoika
by alkohol w susz pownikał
i wydobył aromacik
- finansowo się opłaci

a i w smaku nie odstaje
i niezłego kopa daje
a po za tym z nóg powala
- naleweczka jak ta lala.

Pozdrawiam
HJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K. -:) bez wiatraka nie ma piernika

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      …a za „ krótko i na temat” Violi stęskniłam się..
    • @poezja.tanczy Dziękuję Poezjo że jesteś i podnosisz na duchu…mnie wystarczyła chwila czy to Motyl ? czy Żmija? pomyślałam obserwując kobiecą reakcję…..na sytuację jakże codzienną-:)Pozdrawiam
    • @Wiesław J.K. Super  Polska to codzienność i ta bez słońca.    Pozdrawiam serdecznie 5*  Miłego dnia 
    • ,, Słowa Twe Panie, są duchem i życiem,, Ps. 19   nie samym chlebem...   chciałoby się sięgnąć słońca zdobyć księżyc nie wchodząc pod górę ale biegnąc w dół jak najszybciej   hamulcem sumienie Duch Święty słowo Boże żyzną glebą rośnie na niej życie wydaje owoce my nimi jesteśmy   1.2025 andrew Niedziela, dzień Pański
    • Dewro             Mnie nie trzeba nawracać, posiadam czyste sumienie, tym bardziej: nie będę już nikomu pomagał, sam przecież nie mam życia, zresztą: to system edukacyjny jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy i niech weźmie za to całkowitą odpowiedzialność, dalej: gdzie byli Oni, kiedy naprawdę potrzebowałem natychmiastowej pomocy? A teraz Oni zrozumieli, że dałem sobie radę - przetrwałem, teraz - pouczają - mnie: pomagaj tym słabszym - oddawaj im jedzenie, kasę i co jeszcze? Oj, nie, oj, tak nie będzie: nie byłem bierny - walczyłem, uczciwa pomoc polega na pełnym porozumieniu - zaufaniu, więc: biblioteka, matka, stomatologia i ciotka - tutaj otrzymywałem wsparcie, tak: Oni nie będą decydować o moim życiu - moim wolnym czasie, bo: jak nic nie miałem - aluzyjnie wskazywali mi śmietnik, a jak coś teraz mam: pieprzą mi o bogu, przypominam - jest to element iście pasożytniczy.           Najpierw zaczynają boleć stopy, ten ból dochodzi do samej wysokości kolan - one zaczynają drżeć, dodam: zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową - jestem osobą nielegalnie bezdomną już od samych - ośmiu miesięcy, oczywiście: mój tobołek życiowy ważył dziewięćdziesiąt kilogramów, teraz: trzydzieści - dźwigam, dźwigałem i dźwigam, raz już upadłem, a uzdrowiciel, filozof i buntownik - Jezus Chrystus - upadał trzy razy, on również cierpiał za niewinność, prawdę i wolnomyślicielstwo, został ofiarą bydła - ukrzyżowany, tak: to bydło zrobiło z niego boga, teraz: bydło Go zjada - oto Ciało i Krew, rozumiecie?           Jako osoba niesłysząca - posiadam całkowity ubytek słuchu, tym samym: używam piekielnie dużo wysiłku psychicznego, polegam tylko i wyłącznie na samym wzroku - refleksie, muszę bardzo uważać na samochody, złodziei i dziewczyny, jasne: będę od czasu do czasu pił alkohol - nie będę pompowanym balonem, moje wewnętrzne napięcie nie przyjmuje chorych, złych i brudnych - emocji, potrzebuję oczyszczenia, rozładowania i transcendencji, słowem: nie będę wybuchał niczym nadmuchany, jak wyżej - balon, bo: bydło - będzie robiło ze mnie wariata, potem: proponowało jakiegoś tam lekarza, zapomniałbym: definicja samego bydła - władza, motłoch i władza, natomiast: świadomy lud, naród i lud - jest po prostu w dużej mniejszości - osamotniony.   - Nie, Saro, jestem człowiekiem cierpliwym, każdy początek ma swój koniec: nie będę wiecznie osobą bezdomną, a moim katom - kanaliom: odpowiem tym samym, nie, nie dla zemsty - ona jest mi obca, tylko: dla satysfakcji, równowagi społecznej i sprawiedliwości, wszystkie motele, schroniska, noclegownie i szpitale zostaną przed nimi zamknięte, ty - jako przyszła lekarka i moja przyjaciółka - nie będziesz udzielała pomocy winowajcom, pamiętaj: przysięga Hipokratesa już od dawna nie istnieje - istnieją tylko i wyłącznie: pieniądze i korporacje - farmaceutyczne, które wyciągają kasę od chorych - sprzedają im drogie leki, inaczej - truciznę, dokładnie: powolną, powolną i powolną - śmierć...   - Masz rację, ja będę pracowała w klinice u mojej kochanej mamusi, która posiada prywatny gabinet i szpital, też będę kroiła kasę od pacjentów, tylko ja będę leczyła tych bogatych, a nie tych w szpitalach państwowych - ubezpieczonych, oni i tak nie są leczeni, wiadomo, aby żyć - trzeba zarabiać, jednak dla mnie pieniądze nie są priorytetem, lubię po prostu pomagać i chcę leczyć dzieci, będę pracowała tak jak moja kochana mamusia - pracując dla rządu polskiego - wykonując zabiegi finansowane przez państwo.   - Nie będziesz leczyła bachorów moich katów - kanalii, bo: nie pozwolę na to, nawet jakby chcieli zapłacić potrójnie!   - Nie, bo ja będę leczyła dzieci dorosłych, moja kochana mamusia też nie leczy dorosłych, tylko dzieci, chociaż i dorośli czasami przychodzą po porady, jak trzeba - leczy dorosłych i tylko w domu, a w gabinecie i w szpitalu leczy tylko dzieci.   - Pół godziny temu upadłem przez kostkę stopową, piekielny ból doszedł do samej wysokości kolana, poczułem osłabienie, odruchy wymiotowania i omdlenie, także: ogromne pragnienie - pić, pić i pić, mam mocno spuchniętą kostkę stopową, nie mogę ruszać - w prawą i w lewą - stronę, boli, kurwa, boli!!!   - Biedactwo...   Łukasz Jasiński (Warszawa: 2018)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...