Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sen o dłoniach


Rekomendowane odpowiedzi

Idziemy wtedy do kina
Na film bez zbędnych pytań;
W domu gra zdarta płyta,
Kolacja bez świec, bez wina

Wchodzimy do sklepu razem -
Zieleń ogórków wybierasz,
Ja tobie słoik otwieram,
Ty czajnik stawiasz na gazie

Później zostajesz beze mnie;
Gdy wrócę gdzieś po północy,
Otworzysz błękitne oczy,
Uśmiechniesz się, wcale nie sennie

I tylko dłonie trzymane,
Splecione w warkocz jak drzewa,
Mimo tej ciszy, kochanie,
Będą nas ziemi śpiewać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...