Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

3. Wnikanie, integracje, (cykl: Figury stworzenia)


Rekomendowane odpowiedzi

cmentarz sypie się z żeber. i pośrodku nieba
jest w poprzek przedrążona harfa i wibruje
strunkami wprawionymi w ekstazę przez powiew.
powietrze jest najlepsze na wzięcie pogody w oburącz
i skostniały od deszczu horyzont.

ogień opiekuje się prochem. tu w mieszkaniach mieszka
zegar, który poluje na odłamki okien - wyłapane
przez ostrą maszynerię wzroku.

ogień niańczy u stóp swych odprawiany popiół
i przeszłość ukróconą, by zmieścić ją w szpiku.
drzwi przedostają się do mnie odemkniętym wczoraj -
od tyłu, kiedy w sobie tunelami drążę
wystarczającą pamięć, by zmieścić myśl w igle.

tu mieszka i śpi na mnie piąstka krajobrazu. -
- i trzymam ją odwrotnie do kursu świadomości,
która zmienia się w pociąg krążący po szyi.
odjeżdża i przyjeżdża torowiskiem, gliną.

miasto stało się żółwią skorupą na adres,
pod którym jednym punktem zaznacza się rzutką
tożsamość, co porusza zdrewniałe tradycje -
te nieruchome drzewa wobec tego świata
postrzępionym, zielonym, pracującym żaglem.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...