Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Abstrakcja wywodzi się z wyziewu kąsającego czasu.
który zabija materię plazmatycznym wzrokiem.
Choć mógł mieć kiedyś własny szkielet i istotę:
zawilgoconym, bezradnym zegary gną się obuchem.

Przechodzimy przez dzieje parującym ruchem.

To miasto całe czarne - od szatańskich sideł,
jeszcze nie wie o drzewach zmawiających grudy.
Że przenoszą się po promienistych żyłach dni parszywe,
słońce przenosi z siebie przypadłość - kolory.
Czas potrzebuje nosicieli jak refleksy szybę.
Godzina się zaraża poprzednią z odnóży.

Tyle czasu, - więc tyle abstrakcji i zera.
Moje ciało doszczętnie sobą mnie pożera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...