Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nowy świat


Rekomendowane odpowiedzi

unoszeni blaskiem nadziei i niedomówień
karmieni dymem obietnic westchnieniem
dryfujemy niespokojnie po oceanie pustki
co jest łzą zaledwie na policzku gwiazdy
toniemy znikając jak cienie w południe
zakopani w dolinach szczytów nie zaznając

wstaniemy z popiołów by własną siłą
inne niż wasze słońce oglądać

wstaniemy by wydrzeć z rąk jutra co nasze
krwią podlać owoce przyszłości
niepewne tak samo jak los nasz
na tej planecie gdzie wszystko na odwrót stoi
niż stoi w naszych głowach

pójdziemy boczną ścieżką
co prowadzi poza waszych świadomości horyzont
by z dala od głosów pustych co milionem gardeł
w jeden się zlewają
swój własny głos na śmierć wykrzyczeć

pójdziemy tam gdzie nie ma
nacisków żadnych ani oczekiwań wielkich
gdzie każdy myślą swą własną sam swoje życie maluje
by w strugach deszczu zbawiennych
obmyć swój umysł ze wspomnień przeszłości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...