Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zimą chaos i spokój odleży pod śniegiem.
noc bawi się na ścianach, gdy ogień się kończy. wosk przyrasta do nieba.
życie przez moment staje się prawdziwym,
gdy przeżywa na wardze wnikanie w treść dotyku i czytanie
książki z par bioder i torsów - w ten sposób zamkniętej.

tak na prawdę nie skończy nigdy jej i dojdzie do trzeciego
lub fartem czwartego rozdziału. piękno jest stanem kochania nietrwałości.
w rozpadzie jest najwięcej warstw kunsztu i blasku.
stąd lubię śnieg i zimę i chaos - to niebo,

bo wpada w moje żyły więcej dnia niż nocy.
napadało więcej wzroku od smug i zasp dopasowanych do łuków na karku.
ostatnio to miasto włóczyło się we mnie. było dużo witryn i skuta fontanna.
a przed nią mróz Joannę wkładał wgłąb - do żeber i na chwilę godziny wtapiały się w słońce.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...