Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nadburzański zmierzch


Rekomendowane odpowiedzi

Mirabelko, widzę że miało być coś w stylu - "A gwoździki spoza trawy ..." ale :

Wiem, jestem też miłośnikiem Leśmiana i nieraz próbowałem go naśladować ( jak sądzę najlepiej wychodzi to Alicji Wysockiej) przykład:

www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=40506

- i wiem że jest to świat spostrzeżeń spoza mojej wyobraźni.
Ale Ty próbuj - tylko unikaj (jak i Leśmian) zbyt łatwych skojarzeń. Twórz nowe - swoje.

Wybacz (!!!) ale zestawienia - " smutny księżyc, purpurowe słońce czy aksamitna noc" - to banały z kajecika pensjonarki - musisz być bardziej dociekliwa, i długo-długo szukać w sobie odpowiedniego słowa.

Bo cały wiersz - ma swój klimat i urok.

Ale nie mogłaś sobie wybrać lepszego Mistrza niż Bolesław L. - więc dalej idź za Nim!

A teraz, kiedy już "odtrąbiłem uroczystość spełnionego nieistnienia" - Pa!

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Leśmiana to się nawet nie porównuję, nie ma szans bym się kiedyś do niego chociaż zbliżyła...a cały wiersz miał być raczej z przymrużeniem oka, takim małym błyskiem, któremu daleko do miana "poezji" .
Pozdrawiam Cię serdecznie Marku i dziękuję za odwiedziny:)
Mirabelka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...