Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

analizuję wyobraźnię
rzeczywistość zastaną tuż za rogiem
akceptacja to najtrudniejszy wybór

kłębiące się zaprzeczenia

nie - do - powiedzenie
nie - do - pomyślenia
nie - do - końca
nie - do - zaakceptowania

rozbestwiliśmy się
niczym zwierzęta pod krawatem
ubrane w kulturę słowo

Znałem poetę który potrafił pisać tylko pod wpływem alkoholu albo Polonaise As-Dur op 53 "Heroique"

warto żyć

Czy pamiętasz te słowa w popowej piosence w radiu, kiedy jak co dzień wróciłeś zmęczony z pracy, a twoja żona oglądała popołudniowe wiadomości o tym, jak na świecie źle się dzieje? I co zrobiłeś? Poszedłeś podgrzać sobie obiad

wracam do krainy szczęśliwości
albo jedynie tak mi się wydaje
przechodni półcień bywa czasem jaśniejszy

dziękuję kobietom za czułość

Opublikowano

Nie jestem pewna, czy "analizować coś z czymś" jest zręcznie powiedziane. Porównuje się, zestawia. Akceptacja jest natomiast dokonaniem wyboru. Nie wahaniem. Można ten wybór polubić, albo żałować.

Zaprzeczenia, które się kłębią, są właśnie takim "żalem". Czy one świadczą o zezwierzęceniu - nie wiem. Gorszy byłby ich brak.
Od tych wahań uciekasz w drugiej części tekstu w cieplejszą aurę. I jest lepiej, gra muzyka. Nie są to dowody na dzikość. Natomiast powroty do obiadku ... aaaa, to już bliższe naszym braciom młodszym:)))))
Zakręciłam się trochę, ale sam to sprowokowałeś. I dobrze. Rozplątuj teraz, jak Ci się chce :). Duży plus za inność. Pozdrawiam. E.

Opublikowano

pierwsze trzy jakoś tak widzę:

"analiza wyobraźni
rzeczywistość tuż za rogiem
akceptacja to najtrudniejszy wybór"

hm. pod wpływem alkoholu albo (...) są nie tylko poeci... w sumie jakoś ten poeta tutaj jak zjawa. potrzebny...?

pozdrawiam.
ps: pisz :)

Opublikowano
warto żyć

(...)

wracam do krainy szczęśliwości
albo jedynie tak mi się wydaje
przechodni półcień bywa czasem jaśniejszy

dziękuję kobietom za czułość


i bardzo dobrze, że tak!

ciekawy wiersz.

serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki za czytanie. Fajnie, że Ty też jesteś. :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bardzo Ci dziękuję za konstruktywny komentarz. I za czytanie. Pozdrawiam. :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pewna poetka zwykła mawiać, że jej wiersz jest zawsze pisany mężczyzną.
Pewien poeta mawia, że jego wiersze pisane są kobietami.
Oby tak zostało. :)
Pozdrawiam i dzięki za czytanie. :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Potrzebny. :) Co niektórzy mogą się domyśleć dlaczego albo na co wskazuje. Dzięki za czytanie. :) Pozdrawiam.
ps: staram się :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tobie też dziękuję. Cieszę się, że zaciekawił. Pozdrawiam, K. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym Przegranie wojny może oznaczać zagładę,  ot Kartagina po III wojnie punickiej. Przykładów tego multum, więc lepiej nie. Pozdrawiam @Alicja_Wysocka Tak to mniej więcej działa, bo wiedza to narzędzie, można je mieć i przegrać. Dzięki za wpis.  @Migrena Dzięki za ciekawe ujęcie. Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mój  też, tak jak miłość i kasa:). Wiedza jest ważne, ale to narzędzie, mądrością jest użycie go w najbardziej właściwy sposób w optymalnym miejscu i czasie. Pozdrawiam
    • @Migrena Nic tylko zaśpiewać tę serenadę pod balkonem Julii... może doniczka na głowę nie spadnie... Gratuluję pomysłu na wiersz!
    • @Berenika97 Wpadam czasem w powagi, nie przeczę, często nawet, ale gdybym traktował zupełnie serio moją obecność na tym forum to tak bym się spiął, że niczego bym nie napisał. Moim zdaniem to kolejny z paradoksów pisania. Ci co traktują to śmiertelnie poważnie i ci co podchodzą w sposób absolutnie fachowy i perfekcjonalny często nie piszą wcale za dużo. Oni tak bardzo stawiają na jakość, że ich pognębia brak ilości. 
    • Świat nasz w dzisiejszych czasach coraz bardziej na psy schodzi. Choć mówię to otwarcie, niewielu się ze mną zgodzi. Byle mieć portfel cięższy, ludzie najbliższych sprzedadzą. Prosto z serca bliźniemu już nic darmo nie oddadzą. Przyjaciół odrzucą, aby ktoś inny dobrze mówił, Przejmują się w kółko tym, by nieznajomy ich lubił. Powiedz mi proszę, cóż mam począć w tym okrutnym świecie, Gdy każdy wokół żyje tak, jakby był już na mecie.
    • Ten nieznośny wiersz o drwinie losu, Nad którym głowiłem się wieczorami, Złamał mi ołówek i ugryzł w palec. Dam ci ja popalić, niewdzięczniku!   Dłutem w kamieniu cię wykuję, cwaniaku, Już mi sztuczek na papierze nie wywiniesz. Skończą się psikusy z przestawianiem liter; Rozwydrzyłeś się zanadto, brykasz sobie.   Skaczesz po moim zeszycie z kartki na kartkę. Chcę cię schwytać w jedną strofę zgrabną, A ty na ostatniej stronie leżakujesz leniwie. Wałkoniu – wstawaj, pobudka, wróć do szyku.   Za dezercję trafisz do szuflady na zapomnienie, A jeśli złość mi nie minie – to cię wygumkuję! Napiszę nowy, urokliwy wiersz, taki milusi, A tobie z zazdrości niech serce pęka, rozrabiako.   Co tam skomlesz, łzy wylewasz? dam ci chustkę. Nie? o arkusze papieru on ci woła: „odpokutuję!” Pokaż, co tam knujesz – tusz mi zjesz na darmo. „Za górami, za lasami mieszkał sobie bajarz,   Ni to pisarz, ni poeta – zwykła trąba, wierszokleta. W metafory, jak już wpadnie – plum! znika w przeręblu. Rymem wali w bęben, niczym King Kong w klatę.” Dość – w złość wpadam; dorwę cię ja kiedyś.   Wykiwany na całego, gaszę lampkę nocną, oniemiały. Do poduchy się przymilam, ona na mnie nie zawarczy. Puch mnie utuli, sen podpowie bajeczny. Chwila, zaraz, gdzie jest moje wieczne pióro?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...