Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Kloszard


pancurrr

Rekomendowane odpowiedzi

Znów jestem małych chłopcem.
Bawiącym się w przedszkolu.
Nie mam żadnych zmartwień.
Jestem pełen spokoju.

Wracam często
do czasów przeszłych,
które wiem,
bezpowrotnie odeszły.

Pierwszy raz całuję.
Pierwszy raz dotykam.
Pierwszy raz próbuję.
Wszystko się zaczyna.

Kiedyś mogłem wiele.
Kiedyś mogłem wszystko.
Miałem świat u stóp.
Wystarczyło sięgnąć.

Dziś wszystko co mam,
to łzy w kieszeni.
Z dzieciństwa, z młodości.
Nic już się nie zmieni.

Patrzysz na mnie,
z pogardą, z obrzydzeniem.
Nie obchodzi mnie to.
Tą samą depczemy ziemię.

Nikt nie jest gorszy.
Nikt nie jest lepszy.
W chwili ostatniej.
W obliczu śmierci.

To ja. Poczwara,
demon nocny.
Wieczny kloszard,
bezimienny bezdomny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...