Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zwierzenia zabójcy


Rekomendowane odpowiedzi

Wątły księżyc wyziewa przezroczyste ciała -
duchy słońca tonące w firmamencie gwiazd.
Srebrne gwiazdy żeglują od powiek do światła.
Rachityczne widzenie zapada się w trawach.

Pod oknem klęczy światło.
Nie dostrzeżesz dokąd, prowadzą tamte drogi przebite przez serce.
To nimi wiatr wyrastał; przez nie rosły kroki.
Aż wreszcie się zapadły gdy sypiasz daleko,
pod niebem, które pisze szyframi o nocy. -
Tej której nie rozumiesz.
Mrok ciągle nastaje choć wszystko już skończył.
Blask duszy utraciłem gdy rżnąłem dla snów
filujących polotem rozkoszy naskórka,
niezłomne dumą noce po których przychodzi
dzień, który wszystko kreśli, co było od nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...