Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

miast wabić kiełbasą
tylko straszą
jedni, zadekretują koniec świata
drudzy, nam też zamordują brata
chłopców będą rodzić geje
podobno, nawet powietrze zdrożeje
czego jeszcze mam się bać
urna…wasza mać

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A jak kpiny piszę, tom kiep ?
Czy tylko mam, kiepski łeb ?

No,.. no, lubię sobie z Tobą pokpiwać.
Bo realnie mogę tylko palcem w bucie pokiwać.

Kpiąco, gorąco, pozdrawiam Słonko
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A jak kpiny piszę, tom kiep ?
Czy tylko mam, kiepski łeb ?

No,.. no, lubię sobie z Tobą pokpiwać.
Bo realnie mogę tylko palcem w bucie pokiwać.

Kpiąco, gorąco, pozdrawiam Słonko


Gdyby występowało takie wynikanie, to byłyby kiepiny.

Od kiwania palcem w bucie mogą zrobić się niby niechciane otwory, ale przez nie mógłby wlatywać ożywczy powiew! Razem ze słonecznymi promieniami. Higienicznie i pożytecznie, czyż nie? A to Słonko to że niby ja? O matko! Na co mi przyszło! Ale biorę Twoje słowa za dobrą monetę, bo mi tak wygodniej i Głaski wysyłam. Elka.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Muszę napisać że „słonko” mi do rymu pasowało
Aby Cię nie konfudować
Bo inni o flirt nas posądzając pomyślą, że to część „warsztatu” i znikąd pomocy nie otrzymamy, nawet jak przestaniesz świecić.

Oj, coś jakbyś zaszła
Po ciemku, mogę przytulić?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MIROSŁAW C. To jest mocny, gęsty wiersz, który nie „opowiada o wojnie” wprost, ale ją prześwituje w obrazach, a na końcu wraca do bardzo cichego, osobistego „skupienia na umieraniu”.
    • srebrny glob to już coś takie to nurtujące nie wiem czy tam jest srebro srebro to najlepszy przewodnik prądu nie wiem czy to potrzebne na księżycu księżycowy pył to glin i krzem grawitacja trzyma to w formie tajemniczo bo nie wiadomo z czego jest w dzień to łagodne oko błękitu  Jak u Norwida tylko nie spłukane gromem bo ma na to uczulenie nocą świeci nawet nad Bourbon street bywa dziwnie Był tam i pan Twardowski teraz Schmidt (ma cukiernie w Gliwicach koło przychodni na toszeckiej) Apollo chyba też nie wiem teraz dokładnie walory swiatła to magia i temat rzeka każda odsłona wyraża coś innego jak kronika filmowa  właśnie ...Srebrny glob  
    • @dach Po prostu - przednie !
    • Rachunek niekoniecznie, ale łączne prawdopodobieństwa na przykład okradzenia, czy uderzenia w tłumie rośnie wraz z liczbą osób w niewielkiej odległości. W związku z tym mam przy sobie jedynie kartę miejską i niewielką sumę pieniędzy, a do najbliższej Biedronki udaję się bardzo skromnie, nawet biednie ubrany i podjeżdżam piętnastoletnim rowerem (widziałeś go zresztą). To matematyka, jak piszesz. Pozdrawiam
    • Po robocie z sapaniem otwieram drzwi, Palto wieszam, zzuwam kalosze ubłocone. Czapką pot ocieram, witaj, myszko, co na obiad? „Najpierw kontrola, wezmę cię, gałganie   Pod lupę! no i masz – włos jakiejś blondyny Na kołnierzu i pachniesz numerem 5!” Pioruny strzeliły, chodnik spod nóg Ktoś pociągnął i poleciałem na plecy.   Drzwi zaczęły trzaskać, klamka od sypialni Wypadła, z szafy wyskoczył odkurzacz, Jakby chciał mnie swoim wężem udusić. Pies nawet nie chciał podać łapy – łuuu, zawył.   Kuchnia zamknięta na kłódkę, a w łazience Walizki spakowane, a w workach moje tomiki Wierszy miłosnych, których nikt nie przeczytał. Po nocy spędzonej na wycieraczce nasłuchuję,   Czy szturm nie ruszy z wałkiem do ciasta, A przesłuchanie z torturami jest pewne jak amen. Krzesło pojawia się przede mną, a na nim Prokurator zasiada w szlafroku: „zeznawaj, draniu!”   Proszę najjaśniejszej instancji: kładę oto ten palec Na pniu, niech kat czyni swoją powinność. Zdradziłem, ale wiesz co, moja Kasiuniu? Nie byłem z kobietą, cieszysz się? ałłaaaa!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...