Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po przeczytaniu wiersza myślę, że w tytuł wkradł się literówka- remedium?
Czytałam jak o poszukiwaniu cudownego panaceum na wszelkie zło, a właściwie to nawet znalazłam propozycje lecznicze:modlitwa, pozytywne nastawienie, praca...
Potwierdzam, to zawsze pomaga. Tylko trzeba wiedzieć, które z nich kiedy stosować :)
Ciekawie.
Pozdrawiam
:)

Opublikowano

Łacińskie słowo rememdium ma wiele znaczeń, przede wszystkim: lekarstwa, środek, panaceum, lek - www.latinwordlist.com/latin-words/rememdium-27881064.htm. Dziękuję jednak za... uważne i ważne dla mnie czytanie. Póki ie zostanie nam podany lek na wszelkie zło, oparty na okupie który złożył Jezus Chrystus, to mamy środki zaradcze na nasze bolączki, o których w strofach nieco... Tak, kolejność podania leku i czas jego przyjęcia oraz działania jest istotny. Serdecznie odwzajemniam pozdrowienie...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Warto żyć   Warto śnić   Warto być   Marzycielem z głową W chmurach   Szukającym swojego miejsca Tu na ziemi   I odbijającym się Delikatnie od przestrzeni
    • Zazdrość w zielonym kostiumie Zerka, przygląda się, patrzy: Kto warkocz dziś ma najdłuższy? A kto policzki najgładsze?   Kto ma najwyższe jabłonie? Kto – grusze najdorodniejsze? Kto suknie nosi najdroższe? A kto – trzewiki najbielsze?   Kto dom największy zbudował? Kto – ma najwięcej hektarów? Kto najcenniejszą posiada Kolekcję – starych zegarów?   Okiem się bacznym przygląda, Porównywarki – stosuje I plotek węże wysnuwa, Intrygi wytrwale knuje.   Rozpyla chciwość codziennie (Nie wyłączając soboty), Do domów mody wciąż wabi Po suknie – i po klejnoty.   I  tłoczą się dam szeregi Przed luster ścianą zbyt szczerą, Banknotów pliki wyjmują, Aż się spłukają do zera.   Zazdrość zaś cicho chichocze Z tych oskubanych – do szczętu, Kierownik sklepu – dziękuje, Że mu – nagania klientów.   Każdy wam przyzna sprzedawca (Prawda od dawna to znana)                                            Że dźwignią handlu jest zazdrość, Nie zaś jedynie - reklama.
    • trudno być sobą widząc jak inni dokuczają   ręce i słowa winną  stronę uciekają nie są miłe   a jak kurwa mać zachować się gdy słychać płacz   który serce rwie który trudno zrozumieć   czasem trudno być  sobą - nawet Bóg o tym wie  
    • @[email protected]   Jeśli mogę się wtrącić...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         "Tylko dlaczego czuję się... mały?"... Gdy człowiek czuje się "mały", to z reguły nie ulega złudzeniom i patrzy na sytuacje z praktycznego punktu widzenia. A "praktycznie" odmienia się na "perfekcyjnie". I jeśli wkradnie się myśl, że to, co praktyczne, bywa czasami bezużyteczne, bo teoretycznie jest mało funkcjonalne, to taka analogia musi sięgnąć po coś z półki "zwątpienie".    A złudzenia to bardzo dobra alternatywa.      Kurcze, dodam, że chodzi mi o złudzenia typu "wierzę, ufam, będzie co będzie, ale źle nie będzie".  Nie chodzi o to, że zdanie "A złudzenia to bardzo dobra alternatywa" chciałam metaforycznie odnieść do alkoholu.    Bo jak teraz tak myślę, to może być mylnie odebrane, więc się wytłumaczę.  
    • @yfgfd123   Przeszedłeś tu (jak dla mnie oczywiście - gdyż mądrzejsze są tu głowy) tak płynnie z jednego tematu na drugi, a potem trzeci... Końcówka

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         No i morał dla każdego, według gustu.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...