Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie wiem jak bardzo bym się przeraził
gdybyś przemówił naprawdę
niebo rozdarł na strzępy
pokrwawił obłoki
gdybyś zło tego świata położył na wagę
wydarł spod powieki
każdy cień - wspomnienie
najdrobniejszą prawdę
zmiótł z powierzchni ziemi
i roztarł na miazgę

gdybyś kazał mi patrzeć
na kres przemijania
zanim czas dosięgnie właściwą minutą

świt rozerwał milczeniem
z chwili osądzania
słowem zniszczył nadzieję

na jutro

Opublikowano

Tyle tu rozgoryczenia, żalu i chyba frustracji, że kojarzy mi się tylko ze skargą do boga, jakkolwiek peel go pojmuje.

nie wiem jak bardzo bym się przeraził-- gdybyś zniszczył nadzieję na jutro

Natomiast w takim zestawieniu, może to być obawa przed opuszczeniem przez boga, czyli przed brakiem poczucia bezpieczeństwa, sprawowania pieczy...
Tak odczytałam, Aniu, ale nie wiem, czy dobrze pojęłam.
Pozdrawiam serdecznie, Grażyna.
:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Wiersz jest otwarty, Grażynko. Specjalnie piszę w liczbie pojedynczej, żeby czytając miało się wrażenie, że to "o mnie" - czyli o tym, kto czyta.
Stąd zależnie od osobistej wrażliwości czytelnika, jego doświadczeń życiowych - interpretacje mogą być różne. i tak ma być. Bardzo dziękuję za komentarz. :-))) A

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "Z powodu agresywnych - zakulisowych działań ze strony Prawa i Sprawiedliwości - Konfederacja Wolność i Niepodległość w żadnym wypadku nie powinna zawierać sojuszu politycznego z Prawem i Sprawiedliwością po wygranych wyborach parlamentarnych za dwa lata."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • O rozmowie*             Pana Prezydenta Elekta Karola Nawrockiego z dyktatorem ukraińskim - Wołodymyrem Zełeńskim - poinformował w czwartek za pośrednictwem mediów społecznościowych pan Rafał Leśkiewicz - przyszły rzecznik prezydenta.             Jak przekazał: doszło do niej na prośbę ukraińskiego dyktatora - w czasie rozmowy wyżej wymieniony dyktator miał pogratulować Panu Prezydentowi Elektowi - Karolowi Nawrockimu - zwycięstwa w czerwcowych wyborach prezydenckich.              Pan Prezydent Elekt Karol Nawrocki miał podkreślić, że współpraca obu krajów musi być oparta na wzajemnym szacunku i prawdziwym partnerstwie - z komunikatu jasno wynika: przyszły prezydent potwierdził dalsze wsparcie dla Republiki Ukrainy w związku z trwającą wojną - będącą efektem agresji Federacji Rosyjskiej - de iure, natomiast: de facto - Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.             Rosja to państwo neoimperialne - kolonialne - rządzone przez zbrodniarza wojennego jakim jest Władimir Putin** -zatem walcząca z reżimem Kremla - Ukraina - może liczyć na wsparcie Polski.             Jak przekazał pan Rafał Leśkiewicz - ważnym tematem rozmowy była polityka historyczna.             Pan Prezydent Elekt Karol Karol Nawrocki podkreślił, że jest głosem Narodu Polskiego, który pragnie zmiany podejścia Ukrainy do ważnych i dotąd nierozwiązanych spraw historycznych: to powinno ulec zmianie i przyszły prezydent zapowiedział - kwestie historyczne będą tematem dalszych rozmów z dyktatorem Ukrainy.   Źródło: Do Rzeczy   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian   **zbrodniarzem wojennym jest również Wołodymyr Zełeński, Benjamin Netanjahuj i Joe Biden   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • jakiś ktoś nie przeżył nocnej popijawy na przystanku autobusowym imię nazwisko nieistotne żadna pamięć nie przechowa tej osobowości na dłużej przyjadą zabiorą zakopią był ktoś nie ma ktosia i w jego sprawie tyle a co jeśli jutro wszystko trafi szlag i nie będzie tych od kopania i tych do kopania żadnych różnic pomiędzy tym a tamtym czasy dokonane i te co mają przyjść zatrzymają się w jednym miejscu i powstanie klimat jak na przystanku po ostatnim odjeździe
    • @Migrena Znowu drapiesz piórem jak skalpelem. Nie wiem, czy to jeszcze wiersz, czy już krzyk. To nie jest świat z moich snów - ale bardzo prawdziwy. I niestety, coraz bardziej znajomy. Dziurawisz kartkę - i duszę. To boli. @LeszczymJa też jestem, podobnie jak Ty, Michale. Zaraz zabraknie mi słów.
    • @Roma ale takim specjalnym. Tylko dla mnie. Bo ja... Proszę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...