Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w środku świata siadł na tronie biały człowiek
złotokoronnie z przepychem

poddani w transie odskakali modlitwę
glob zawijał przestrzeń w cynfolię
i cukrzył i lukrzył i wył
dudniły tam-tamy

spod ziemi zerknął rogaty
w masce tył na przód dla niepoznaki
chichot ze śmierdzącej gęby poszedł po równiku

ten z okiem pośrodku znał tę niby biel
zmilczał
zawsze milczy

Opublikowano

to nie o tym co ja myślałam, że o tym!!!!! to nie będę się tu kompromitować! hihihi
:)))))))))
ale czytało się na głos FANTASTYCZNIE!!!!!!!!!
i wszystkim się podobało!!!!!!!!!

pisaczo i czytaczo!
;D

dobry wiersz! proszę bardzo!
buziak!

Opublikowano

To nie tylko obserwacja (szkiełko i oko) Ale, Ela spore zaangażowanie i irytacja ( fajna, taka młodzieńcza, zwłaszcza w opisie tych sił nieczystych )
Takiej nie pamiętam .
Jakby skarga że „ON” nie interweniuje, a po co ? To co napisałaś jest interwencją i chwała Ci
Gdyby równik i tam-tamy potraktować jako ogólny bardzo szeroki symbol
rozgłosu, można jak „przepowiednie” dopasowywać do wszystkich „władców” i wszystkich „bóstw”.

Jestem z Tobą

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




No, jakoś nie jego miałam na myśli, bo staram się go wypierać z głowy. Trafione prawie w sedno, tylko tkwi tu zagadka, kim jet ten "złoty cielec". Stąd łatwowierność. Pozdrawiam serdecznie. Elka.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Magdo! Twoje komentarze same w sobie są twórczością! I pisaczo i czytaczo. Nic więcej nie musisz! Znasz rozwiązanie zagadki, o kim tu mowa, ale, jak dotąd, nikt na to nie wpadł. A więc - żadna kompromitacja. Całus na buziak. Elka.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Irytacja to we mnie jest, oj jest! O równiku odczytałeś, Dyźku, bezbłędnie moje myśli. A do jakiego władcy byś dopasował, no, do jakiego? Czym on tak nabrał tych łatwowiernych? Tylko "jednooki" i czart wiedzą. Uściski serdeczne. Elka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ken uda łani maca. Pana Paca mina, ...
    • @MigrenaCzytając większość Twoich wierszy o miłości i namiętności, mam wrażenie, jakbym cały czas czytała jeden i ten sam.   Z tego wyłuskałam sobie ostatnie trzy wersy.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Bo one mówią coś nowego i są bardzo intrygujące, otwierają szerokie pole do interpretacji i choć, podobnie jak cały wiersz, zapewne są obliczone na wywołanie mocnego efektu, tym razem wyłamują się z narzuconej im funkcji i prowadzą do ciekawych rozważań. Cielesna, zmysłowa miłość zazwyczaj jest stawiana w opozycji do sfery duchowej. No właśnie, dlaczego? Bóg, tworząc nas na swój obraz i podobieństwo i dając nam świat przeżyć seksualnych, musiał jednoznacznie wskazać, że jest to jeden z Jego pierwiastków, zaszczepionych w człowieku. I ludzie są w stanie zbliżyć się do Boga, ale być może Bóg, aby w pełni odczuć ten stan, z taką samą głębią i mocą jak kochający się namiętnie ludzie, musiałby sam narzucić jakieś ograniczenia na własną Wszechmoc, Wszechwiedzę, Wszechobecność... Raz to zrobił, ale w innym celu. Nie dla siebie samego.  
    • Alu… Nie wszystko, co piękne, musi trwać. Niektórzy przychodzą tylko po to, by zapalić w nas światło, które potem niesiemy sami.   Nie bój się tego. To, co w Tobie płonie - nie jest zależne od nikogo.   Nie musisz czekać na list. Już go masz - w sobie.   Bo odpowiedź na Twoje słowa zawsze przychodzi, czasem w ciszy, czasem w cieniu kogoś, kto przeczytał je w nocy.   31.10.2025
    • @Annna2 Aniu. tym wierszem mnie zaskoczyłaś :)   czytając zobaczyłem Cię znów młodą, studentkę, dziewczynę.   tak jak kilka tygodni temu pytałem Cię czy studiowałaś na ASP.   bo tak mi do Ciebie przylgnął pewien obraz.   była tam dziewczyna, trochę niezwykła bo mądrzejsza i poważniejsza od nas.   ładna. warkocz czarnych włosów, zniewalający uśmiech, piękna kobiecość.   i kiedy tutaj przyszedłem, zacząłem czytać Twoje wiersze.   i tak mi się od razu skojarzyło.   miała na imię Anka.   takie moje refleksje ......     bo Twój wiersz pulsuje wieczną tęsknotą, gorzkim kontrastem i nieśmiertelnością nadziei.     zawsze piszesz świetnie. ale ten dzisiejszy wiersz......skubaniec mnie przeniknął !!!!!      
    • @Alicja_Wysocka @violetta @Annna2 @Berenika97 Dziękuję.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...