Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk ta wzmianka o archeologii nie jest związana z wierszem. Tym się nie kieruj rozszyfrowując tablice. Lepiej iść w stronę metafory - symbolu. Pozdrawiam.
    • @Nata_Kruk prosta to istota człowieczeństwa :)
    • @Claire z nostalgią, ładnie-pozdrawiam 
    • ( Z perspektywy niebieskiej )       Współcześnie „pańszczyzna” bardzo jest nie w modzie,       Bo w cudzą propagandę wierzysz narodzie,       W różne manipulacje z badań źródeł,       Które nieczarny obraz mogłyby dać cudem…!       A ja bym chciał dojrzeć też inne jej aspekty,       W tym te które nie są miłe twórcom sekty       Opisujących jej negatywność z zapałem. –       Ja zapytać nieżywych w zaświecie chciałem.       Trudno o seansy, ale jest wyobraźnia,       Niech mnie prowadzi, cudzy sztuczny mrok rozjaśnia:             Józef „– Pańszczyzna to było straszne całe życie tyranie, – Rewolucji zielonej, technicznej zaranie Jeszcze nie nadeszło, w dodatku mym panem Był człowiek wymagający, z buzdyganem Wpierw, a potem ze sławną hetmańską buławą, Co kazał musiało być, bunt nie był zabawą. A nas jak i was dzisiaj straszyli Moskale, On nas bronił, ba sam na Kremla stanął wale. Gdyby nie to, dowiedziałem się tu po śmierci, – Bezpotomność! – pochowałbym z żalem dzieci. Co mnie złościło minęło. Co ciebie minie?! A jak się miewasz z twoją « pańszczyzną » Marcinie?”       – Pańszczyznę zniesiono w dziewiętnastym wieku... „–Wiem, lecz « Jak? » – odpowiedz na pytanie bez lęku! – Prosty chłop poznał, że Lenin Rosji nowy car, Wyśmiali go, lecz ta zmiana to był mowy czar, Bo zniesienie nazw i mian nie uśmierca rzeczy. Czyżby państwo żyło z manny? – Bym ci przeczył; Więc, płacisz podatek w naturze lub groszu, Który z pracy, – różnicę między nami poczuj: Ma szła na Żółkiewskiego, co wśród kraju zbawców! Twej idzie część na szczęść a część na nieszczęść sprawców! Nie dość: nie masz wpływu na których pójdzie ile, – Praca byle jaka dotknie wszystkich, to tyle! Tak nie było tylko ze mną, zwykle wiedział chłop: Tyra na figurę zacną czy wcielone zło?! [1] « Rób co lubisz a nigdy nie będziesz pracować! » – Rzekł Chińczyk, – Rób dla zacnego humor zachowasz! Tyś nie pańszczyźniany, – toniesz w pośredniościach, Chcąc przekładni twych jakości w ich jakościach... – Rwiesz włos z łba, płacząc z innymi pospołu, Nie spokojniej żółkiewskich doglądać mi wołów?” [2]   PRZYPISY [1] Tak bym sądził, że dola chłopa pańszczyźnianego była ciężką, ale przejrzystszą od mojej, – on wiedział czy warto na swojego pana wypruwać sobie żyły czy lepiej prowadzić „strajk włoski”, ja zaś (wraz z innymi podatnikami) takiej wiedzy nie mam. [2] Stanisław Żółkiewski odziedziczył po ojcu m.in. Turynkę w ziemi lwowskiej (w której się urodził), sam Wolę i Niestawice w ziemi chełmskiej a pospołu z bratem Mikołajem trzy inne wsi w ziemi chełmskiej. Żółkiew nieopodal istniejącej już dawnie wsi Winniki założono później pod koniec XVI w., a budowę miasta rozpoczęto w r. 1597. Zatem, chłopów pańszczyźnianych miał.   Ilustracja: „Stanisław Żółkiewski”, na podstawie anonimowego obrazu z ok. 1650 r., z poprawkami postaci przy pomocy kilku programów, m.in. „Imagine”.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @violetta pierwszy promień słońca wystrzelił zza chmury, zima precz odeszła, za lasy, za góry. Słoneczko nam z góry bardzo ładnie grzeje. Powróciła wiosna, cały świat się śmieje. - Ładnie pozdrawiam 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...