Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pęki złożę róż


Rekomendowane odpowiedzi

Pęki złożę róż

U stóp twoich nóż,
Pęki złożę róż,
I zanucę miłosną piosenkę.
Poprzez pola pójdziemy pod rękę.

Przytulona na serce,
Tulił będę twe ręce,
I całował twych oczu ogarki.
Szeptał słowa uroczej mej bajki.

Będziesz czuła i miła,
Bajkom onym wierzyła,
I pieszczotom darzyła me słowa.
Ust twych pączek, miłością różowa.

W piersiach oba serc kwiaty,
Słów motyle, bławaty.
Zawirują nad nami Anioły.
Oczy serca podążą sokoły.

Marzeń słodki bukiecik,
Między nami przeleci,
Na mej gwiazdce osiądzie na niebie.
Uśmiechając na zawsze do ciebie.

Ty mu wierna, oddana,
Życiodajna, źródlana,
Pozostaniesz miłością do końca.
Mym promyczkiem, podarkiem od słońca.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekki jak obłoczek, ale niestety momentami zbyt abstrakcyjny, przez co traci na jakości np:
"Przytulona na serce", "Ust twych pączek, miłością różowa", "Oczy serca podążą sokoły" etc.
Czuć że chęć utrzymania rytmu oraz rymu wpłynęła na jakość merytoryczną wiersza.
Dużym plusem, co jest wynikiem kunsztu autora, jest to że prawie tego nie widać a na pewno nie widać po pierwszym przeczytaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...