Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Upadły dialog
Z moich rąk skapują czerwone rubiny,
lśnią przez niepoliczalną jednostkę czasu,
niepowtarzalnym pięknem nocy,
aby upaść i się rozpaść.
Lśniąc dalej, ordynarnym i skończonym blaskiem ziemi.

Z moich oczu spływa ciemność i pustka.
Nie chcą się zamknąć na zawsze,
nieubłaganie szukając celu w pustce,
chwytają się nieistniejących schematów.
Wszczepionych pod powiekę trzeciego oka.

Na drodze do światła zapomnieliśmy,
czym jest światło, ignorujemy je,
błądząc w ciemnościach nocy,
aby pozwalać się zaskakiwać oczywistością.
Jeszcze nie jest za późno, spójrz w górę.

Czy jestem ślepy? Nie dostrzegam różnic?
Zrobili ze śmierci zabawę i obojętność,
żyją w brudzie i zepsuciu codziennych myśli.
Nie lubią się myć, chodzą spać mętni i wstają
zmęczeni życiem, błagają o śmierć.

Usunęliśmy znad siebie widmo dyktatora,
istotę doskonałości, siebie samych,
pozbawiając się zdolności do oczyszczenia.
Dziwisz się jeszcze braku różnic na tafli,
odbijamy niebo zamiast ukazać dno,
a w nocy dopiero pragniemy stać się przejrzyści.

Przecież jestem niewidzialny, żyję w
świecie, którego podstawy są nierealne,
którego istnienie jest wynikiem powtarzania,
powtórzony sto razy stałem się realnie nie mną.
A oni są tylko koszmarami, w moim jawnym śnie.

[...]

Opublikowano

Nie jestem krytykiem, ale jako czytelniczka wyłowiłam dla siebie pewne frazy z wiersza:

Na drodze do światła zapomnieliśmy,
czym jest światło

odbijamy niebo zamiast ukazać dno,
a w nocy dopiero pragniemy stać się przejrzyści.


Wg mnie, wróżą dalszy rozwój.
O mankamentach nie wspominam, żeby nie zrażać na początek.
Ale nie omieszkam wytknąć (piszącemu maturę) pisowni: znad, nie z nad
:)

Pozostałe teksty proponuję wrzucić do działu: Proza
Tam są znawcy, więc może coś powiedzą.

Pozdrawiam
:)

Opublikowano

Dzięki za komentarz, już przerzucam :d
Idee miałem taką:
"Utwór" ten ma symbolizować taniec między dniem, a nocą. Rozmowę między kimś kto zna odpowiedzi, ale jest już przegrany, a kimś kto ich szuka, ale stracił nadzieje. Pierwsze dwie strofy są tak jakby przywitaniem tych dwóch podmiotów. Może kiedyś to skończę ;P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ,,... szybko mknie Jego                słowo,, Ps 147B   Twoje słowo Jezu  mknie szybko  jest drogą prawdą i życiem    dociera do wszystkich    wielu nie słyszy zapatrzeni w siebie  tworzą teorie przypadku  delektują się narzekaniem    jaki świat byłby bez nich  pewnie …   życie wielki dar    zło ludzkie tylko  w zakamarkach świata  z czasem przeminie  człowiek zrozumie    Jezu oświetl drogę  spraw abyśmy  żyli Twoim słowem    Jezus ufam Tobie    7.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa  
    • bo kiedy mama pić zaczęła żeby rozluźnić myśli dzikie w opowiadaniu się wygięła jakoby skocznia fikumików wtedy Kapturek został krową czterej pancerni hydraulikiem lew-kot bez butów wylądował a brat Małgosi w lesie zniknął; królewna zjadła worek grochu żeby jej świni nikt nie przyznał ta inna wzięła w nosek prochu gdyż miała przespać telewizję czworo krasnali wabiąc Czech'a by ze schroniska taraz przepaść kiedy podeszła w krag królewna wolne3'y były, by z nią przespać śniegu królowa lecz bez quatro ugrzęzła w mianie letnich opon aż dziadek dla orzechów łatwo roześmiał ryja nim mu ktoś dał; tylko dziewczynka zapalniczką przygrzała Janka muzykantom rykiem wpierw dolę! i dziewicą przecież nie trzeba być kumatą wilk zżarł Kapturka ale zwrócił królewna grochem sen obsrała drugą krasnale chrapiąc budzą; a ty chciej słodko zasnąć zaraz!
    • @Berenika97 Wiesz, dochodzę do wniosku, że fala sztucznego, interesownego feminizmu przyniosła kobietom wiele złego, włącznie z utratą kobiecości. Mężczyźni szanowali kobiety, podziwiali, kochali, dawały im delikatność jakiej im zawsze brakowało. Były rodziny, każdy miał swoją rolę. A teraz co? Kobieta na rusztowaniu ma podawać cegły a facet będzie na drutach robił? Faceci uciekają od kobiet, nie chcą z nimi rywalizować. Będziemy wszyscy tacy sami, bezpłciowi. Nie o tym był wierszyk i Twoja odpowiedź też nie o tym. Jakby co, to przepraszam za dygresję.  A na temat, to zobacz różę jaka piękna, ale kolce ma :) dobrej nocki
    • @Stracony Są tacy mężczyźni, co zerkają z ukosa a potem biegną w te "kłopoty" z uśmiechem  
    • @GosławaBardzo piękny, intymny i sensualny wiersz. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...